Tygrys czai się do skoku

2014-08-07 12:00:00 (ost. akt: 2014-08-07 09:03:07)

Podziel się:

W każdym miejscu naszego regionu możemy znaleźć coś, czego nie spotyka się w innych miejscach Polski. Każdy powiat, gmina czy miasto mają coś do zaoferowania — uważa Julian Osiecki, przewodniczący Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego.

— Warmia i Mazury mają znowelizowaną strategię rozwoju. na co stawiamy jako region?
— Strategia rozwoju województwa warmińsko-mazurskiego do roku 2025 w znacznej mierze opiera się o dofinansowanie ze środków europejskich. Zaktualizowana strategia stawia na nowe technologie, poprawę systemu zarządzania oraz poprawę komunikacji. Inwestowanie w kapitał ludzki pozwoli na wzmocnienie konkurencyjności krajowej i międzynarodowej regionu. Jednym z najbardziej obiecujących obszarów, ale także wymagających wsparcia jest tzw. tygrys warmińsko-mazurski.

— O azjatyckim, gdy mowa o gospodarce, słyszałem, ale warmińsko-mazurskim...
— Jego głową jest Elbląg a korpus stanowią: Iława, Ostróda, Olsztyn, Mrągowo aż po Ełk. Obszar ten nastawiony jest na rozwój inwestycji wokół głównych tras — krajowej szesnastki ze wschodu na zachód oraz krajowej siódemki z północy na południe. Stąd tak ważne są rozpoczęte inwestycje drogowe na siódemce od Miłomłyna do Olsztynka i od Nidzicy w kierunku Warszawy. Zdecydowano też o budowie drogi krajowej nr 16 z Borek do Mrągowa i drugiej nitce z Olsztyna do Barczewa. Inwestycje prowadzone w obszarze tzw. tygrysa, będą promieniować, co może być wykorzystane przez sąsiednie gminy.

— A co z innymi gminami regionu?
— Nie znaczy to, że inne obszary naszego województwa nie będą mogły korzystać ze wsparcia unijnego. Podstawowym warunkiem jest innowacyjność, a ona zależy przede wszystkim od liderów samorządowych i lokalnych przedsiębiorców. W Mrągowie kolejną inwestycję za 130 mln złotych rozpoczyna Mlekpol, przy obwodnicy powstają olbrzymie hale firmy Adams produkującej stolarkę okienną. Podobnie firma Bruss Polska produkuje miski olejowe dla aut BMW na nowej linii dofinansowanej ze środków unijnych. Wytwórnia Podłoża Zastępczego w Lemanach pana Spychała otworzyła nową fabrykę koło Wielbarka, a produkcja trafia na rynek wielu krajów europejskich. W Nidzicy doskonale rozwija się firma Konsmetal SA produkująca wyroby metalowe, w szczególności różnego rodzaju sejfy i kasy pancerne, chętnie kupowane nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Wymieniam tylko kilka przykładów potwierdzających możliwości rozwoju gospodarczego, także w mniejszych miejscowościach naszego regionu.

— Każdy ma swoją szansę?
— W każdym miejscu naszego regionu możemy znaleźć coś, czego nie spotyka się w innych miejscach Polski. Każdy powiat, gmina czy miasto mają coś do zaoferowania. Jesteśmy świadkami odkrywania oraz eksponowania wielu lokalnych atrakcji, które wcześniej nie istniały w świadomości społecznej. Europejska Sieć Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego czy Sieć Miast Cittaslow są doskonałym narzędziem do promocji turystycznej. Dzisiaj turystyka stała się ważnym elementem promocji naszego regionu.

— Ale problemem numer jeden w regionie jest jednak najwyższe w kraju bezrobocie i to od wielu lat.
— Bezsprzecznie, głównym problemem społecznym naszego województwa jest strukturalne bezrobocie, szczególnie na terenach popegeerowskich, w tym przygranicznych. O ile dla powiatów graniczących z obwodem kaliningradzkim utworzony zostanie specjalny fundusz pomocy unijnej, to nie rozwiązuje to bardzo dużego bezrobocia dotykającego młodzież. Duży wpływ na rozwój lokalnych społeczności mają fundacje pozarządowe, które wspierają rozwój małej i średniej przedsiębiorczości oraz inicjują działania na rzecz zmniejszania bezrobocia i rozwoju gospodarczego. Takim przykładem może być Nidzicka Fundacja Rozwoju NIDA, która prężnie działa na rzecz społeczności lokalnej. A mówiąc o bezrobociu, jego ograniczaniu, nie ma tu znaczenia, że jest to też wypadkowa kolejnego wyżu demograficznego w całej Polsce, nie ma też tu znaczenia, że za 5 lat będzie w naszym kraju brakowało ok. miliona rąk do pracy.

— Bo to prognozy, a bezrobocie jest dziś, realne.
— Dlatego władza publiczna jest zobowiązana do rozwiązywania problemu tu i teraz. Dlatego tak ważne jest, że w okresie 2014-2020 znacznie zwiększone zostaną środki z Europejskiego Funduszu Społecznego. Będą one skierowane przede wszystkim na rozwijanie szkolnictwa zawodowego i średniego technicznego. Błędem było bowiem ograniczenie kilkanaście lat temu szkolnictwa zawodowego. Musimy to teraz w szybkim tempie nadrabiać. Należy zasadniczo zmienić rolę urzędów pracy, które powinny zajmować się osobami poszukującymi pracy od rejestracji do zatrudnienia. Z mojego doświadczenia, jako działacza samorządowego i dyrektora MOPS-u, wynika, że jedynym efektywnym programem wsparcia dla absolwentów naszych uczelni jest dofinansowanie staży w przedsiębiorstwach i instytucjach. Pozwala to młodym ludziom uzyskać pierwsze doświadczenie zawodowe, a pracodawcom ocenić umiejętności stażystów. Należy ten program nie tylko kontynuować, ale zwiększyć jego dofinansowanie i wydłużyć czas trwania staży.

— Ma pan pomysł, jak ograniczyć bezrobocie wśród absolwentów uczelni wyższych, żeby nie musieli wyjeżdżać z kraju?
— Według mnie potrzebne jest stworzenie mechanizmu, który zachęcałby studentów i absolwentów do podejmowania projektów mogących znaleźć zastosowanie w branżach priorytetowych dla województwa warmińsko-mazurskiego. Na naszym terenie funkcjonuje wiele rodzimych firm, które mają swe korzenie w placówkach naukowo-badawczych. Najnowszym przykładem jest założona przez kilku młodych ludzi firma Zortax produkująca drukarki 3D dla znanego koncernu Dell. Sukces nie tylko buduje koniunkturę, lecz wpływa również na dobrą atmosferę i zachęca do podejmowania dalszych wyzwań.

Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jan #1457306 | 83.24.*.* 8 sie 2014 23:23

    wg.wywodu tego pana jest zachecenie do tworzenia nowych miejsc pracy w poszczególnych branżach -mniej więcej nowych stanowisk pracy.pytam co pan zrobił aby zorganizować nowe miejsce zatrudnienia ,pan natomiast ma etat miejski+etat wyborczy w Olsztynie,natomiast nie zapomne dodać że pani pana piastuje czcigodnie dozgonnie stanowisko miejskie ,prawie jak parking?to jest impuls mobilizacji młodych,od odwrotu do wyjazdu z Kraju?

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. Julian czai się do skoku #1457220 | 89.229.*.* 8 sie 2014 21:51

    na stołek i po kasę :D

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. hans klos #1456645 | 81.190.*.* 8 sie 2014 11:08

    ten facet, pewnie potomek utrwalaczy ludowych tym klamstwem nas tu wszystkich obraza, zapomial ze Polska to nie tylko nasz region jeden z najbardziej zacofanych

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  4. Ed. #1456620 | 8 sie 2014 10:47

    Przykro ale to stek bzdetów i obietnic bez pokrycia. Po pierwsze niech spojrzy na samochodową mapę Polski. Krajowa 16 - toz to droga III kat. odśnieżania. Nowe drogi: autostrady i drogi szybkiego ruchu. Wtedy widać, że budowane są w 3/4 obszaru kraju za wyjątkiem W-M i Podlasia. Dalej rozwój w oparciu o fundusze unijne - czyli de facto zadłużenie nie tylko siebie ale i przyszłych pokoleń. No chyba, że w tej magicznej socjal unii chleb ma być za darmo. Niech lepiej powie JO lub inny włodarz co sądzi na temat demografii naszych miast i miasteczek, które po prostu się wyludniają. Czas spojrzeć prawdzie w oczy - młodzież stąd ucieka.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  5. tom. #1456445 | 46.171.*.* 8 sie 2014 07:21

    Ależ sieczka.....łapy po cudze wyciągać....kiedyś to pizgnie wszystko panie socjalisto i nie będzie ze wspólnego rozdawanki....

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (15)