Zagrają dla Mariusza

2014-12-20 13:54:18 (ost. akt: 2014-12-20 19:43:06)

Autor zdjęcia: Grzegorz Wadowski

Podziel się:

Mariusza Kwasa, gitarzystę zespołu Stare Drobne Małże i animatora olsztyńskiej sceny muzycznej, czeka rehabilitacja po udarze mózgu. Żeby zebrać na nią pieniądze, olsztyńscy muzycy zorganizują w lutym w klubie Andergrant koncert charytatywny na jego rzecz. Zagrają między innymi Kuśka Brothers i Big Day.

Mariusz Kwas to postać dobrze znana w olsztyńskim środowisku muzycznym nie tylko jako gitarzysta i lider zespołu Stare Drobne Małże, ale także inicjator wielu wydarzeń muzyczno-kulturalnych, jak choćby lipcowy koncert wspominkowy „Gdy kiedyś znów zawołam cię”. Mariusz wielokrotnie dawał olsztyńskiej publiczności powody do radości, wspierał też, jak mógł, środowisko jako organizator. Dziś sam potrzebuje wsparcia.

1 grudnia świat jego i jego najbliższych zadrżał w posadach. — Mariusz odwiózł mnie rano do pracy, a po powrocie do domu poczuł bardzo silny ból głowy — opowiada Elwira Załoga-Kwas, żona. — Uznał, że to migrena i położył się do łóżka. Gdy wieczorem wróciłam do domu, zobaczyłam, że coś jest nie tak, że kontakt jest utrudniony… Mariusz stracił przytomność, wybudzili go dopiero ratownicy medyczni z karetki pogotowia, którą wezwałam.

To udar


Okazało się, że to udar mózgu. 41-letni muzyk trafił do szpitala. Zwłaszcza w pierwszym tygodniu pobytu jego stan był bardzo ciężki. Dziś, prawie trzy tygodnie później, jest lepiej. We wtorek został wypisany ze szpitala. Teraz będzie jednak potrzebował długiej i zapewne kosztownej rehabilitacji. — Jego stan lekarze określają jako ogólnie dobry, ma natomiast skierowanie na rehabilitacyjne leczenie poudarowe z dopiskiem: pilne — mówi Elwira Załoga-Kwas. — Mariusz bardzo chce się podnieść z łóżka, stara się chodzić, ale na razie o własnych siłach nie jest w stanie. Bardzo boli go prawa ręka. W tej chwili nie jest w pełni władna, ciężko mu utrzymać w niej sztućce. Udar był prawostronny i to prawa strona ucierpiała najbardziej. Mariusz nie wyobraża sobie jednak być ograniczonym społecznie i towarzysko. Chce wrócić do zdrowia jak najszybciej, a do tego konieczna będzie rehabilitacja.

Przyjacielska dusza


Muzyk ma w środowisku wielu przyjaciół. — To człowiek szalenie zaangażowany w życie kulturalne Olsztyna — opowiada Piotr Sikorski, wokalista nieistniejącej już formacji Zaraza. — Znam go już kupę lat, od czasów licealnych, kiedy przewijaliśmy się przez młode, olsztyńskie zespoły. Ja śpiewałem wtedy w Dirty Pictures, on grał w Przeszłości Józefa Niskopęda. Razem stoimy na scenie od ponad 20 lat, poza tym zawsze mieliśmy świetne relacje prywatne — ze swoim specyficznym, absurdalnym, phytonowskim poczuciem humoru dobraliśmy się jak w korcu maku. Gdy dowiedziałem się o jego sytuacji, to przyszły mi do głowy dwie rzeczy: pierwsza: jak Mariusz się czuje?, druga: jak można mu pomóc?
Żeby pomóc koledze i zebrać pieniądze potrzebne na rehabilitację, przyjaciele muzyka Kamil Runiewicz, Bartek Kamiński i Piotr Sikorski postanowili zorganizować na jego rzecz charytatywny koncert.

— Odbędzie się on 27 lutego w Andergrancie, dzięki uprzejmości jego właściciela Mariusza Balaka — mówi Piotr Sikorski. — Pojawią się TWB, Big Day, Basia Raduszkiewicz i Kuśka Brothers. Będzie więc szalenie eklektycznie: bluesowo, rockowo, poetycko i punkowo. Na scenie i wśród publiczności będą hordy olsztyńskich muzyków, więc na pewno nie zabraknie też jakiejś niespodzianki.
Zdanie Piotra o Mariuszu potwierdza jego kolega z zespołu Stare Drobne Małże Kamil Runiewicz. — Mariusz to wspaniały człowiek. Nie tylko świetny lider, ale także taka przyjacielska dusza — mówi klawiszowiec. — To, jak bardzo lubiany jest w olsztyńskim środowisku muzycznym, potwierdza reakcja zespołów na zaproszenia na nasz koncert. Wszyscy chcą pomóc, widzimy tę sympatię.

Życiowa pasja


Jak długo potrwa rehabilitacja i ile będzie kosztowała, na razie nie wiadomo. — Liczy się każdy grosz, ale też wsparcie, pamięć środowiska — mówi Kamil Runiewicz. — To też jest ważne.
Przyjaciele zagrają dla niego dopiero za miesiąc, ale muzyka już teraz jest dla niego motywacją do szybkiego powrotu do zdrowia. — Mariusz rwie się do gitary. Chce wrócić nie tylko do sprawności fizycznej, ale przede wszystkim do muzyki. Bez niej nie mógłby żyć — mówi Elwira Załoga-Kwas.
I dodaje ze śmiechem: — Nie wiem, czy muzyka nie jest ważniejsza dla niego niż ja. On kocha muzykę, kocha grę na gitarze. Dla niego to jest pasja życia.


Łukasz Wieliczko

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. makamin #1659541 | 88.156.*.* 8 lut 2015 19:58

    Mariusz, życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia. Obyś mógł jak najszybciej powrócić do swojej muzycznej pasji. Do zobaczenia na koncercie 27 lutego !

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. Milka #1629000 | 88.156.*.* 8 sty 2015 19:25

    Panie Mariuszu życzę szybkiego powrotu do zdrowia

    ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. Olsztynianin #1614912 | 81.190.*.* 21 gru 2014 15:23

    Pamiętam Mariusz jak przyjeżdżał do akademika na ulicę Żołnierską.Tak młody człowiek i już udar!!!Dużo zdrowia Panie Mariuszu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  4. Cinderella #1614102 | 83.9.*.* 20 gru 2014 17:21

    Monia, a Ty zawsze na straży - super :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! - + odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. Monika Falej #1614027 | 83.31.*.* 20 gru 2014 15:24

      Mam pytanie, czy jest utworzone konto na rzecz rehabilitacji Mariusza ? Możecie podać, upowszechnić na stronie, FB, tu w komentarzach podać? Dziękuję

      Ocena komentarza: warty uwagi (14) ! - + odpowiedz na ten komentarz