Wybuch ładunku podłożonego pod pomnik Lenina w Doniecku urwał prawą stopę Wodzowi Rewolucji i uszkodził postument. Jednakże pierwszy przywódca radzieckiej Rosji utrzymał się w pionie.
Do zamachu doszło wczesnym rankiem (27.01) w centrum kontrolowanego przez separatystów miasta. Mimo licznych patroli funkcjonariuszy, nieznanym sprawcom udało się zdetonować trotyl u stóp pomnika Lenina.
- Wszystko zostanie odrestaurowane. Powróci do stanu pierwotnego. Na pewno znajdą się środki i siły - zapewnia Władisław Łatyncew, przedstawiciel władz Doniecka.
Źródło: RUPTLY/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez