Kilkanaście tysięcy osób demonstrowało w Reykjaviku, domagając się ustąpienia premiera Sigmundura Davida Gunnlaugssona i rozpisania wcześniejszych wyborów. Wszystko przez aferę Panama Papers i ujawnienie, że żona szefa islandzkiego rządu ma kilka milionów dolarów ukrytych w rajach podatkowych.
Doniesienia na temat finansów Gunnlaugssona i jego małżonki zaczęły przeciekać do islandzkiej prasy już w marcu, ale dopiero po ujawnieniu afery Panama Papers, wieść gruchnęła z pełną mocą. Chodzi o około 4,1 miliona dolarów na kontach kilku firm offshore założonych przy pomocy panamskiej kancelarii Mossack Fonseca.
Źródło: RUPTLY/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez