Kraków. Przy szlaku turystycznym w Szczawnicy natrafiono na reklamówkę z granatami ręcznymi. Nie wiadomo, jak się tam znalazła. Musieli interweniować saperzy.
Przechodzień znalazł podejrzaną reklamówkę wiszącą na drzewie w rejonie schroniska Orlica w Szczawnicy. Wewnątrz były przedmioty przypominające granaty ręczne, w związku z czym natychmiast powiadomił policję w Nowym Targu.
- Reklamówka została porzucona w takim miejscu, aby ją ktoś znalazł. Tak nie postępują osoby, które mają niecne zamiary, raczej osoby które chcą zrobić psikusa - twierdzi Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji.
Granaty zostały zabezpieczone i przewiezione na poligon, na którym po południu zdetonowali je saperzy.
Droga Pienińska została już ponownie otwarta. Nie wiadomo, kto i kiedy zostawił je w tym miejscu - postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Nowym Targu.
źródło: TVN24/ x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez