Harrison Ford prawie doprowadził do wypadku lotniczego. Pilotował swój samolot Aviat Husky. Od wieży kontrolnej otrzymał polecenie wylądowania na lotnisku im. Johna Wayne’a w Kalifornii. Pomylił się jednak i do wykonania manewru wybrał zajęty pas. Na nim do startu szykował się już inny samolot. Na szczęście nikomu się nic nie stało. Gwiazdor miał już wypadek samolotowy w marcu 2015 roku.
Dostawca: x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez