- Podejrzany złożył wyjaśnienia, w których zeznał, że nie zauważył kobiety przechodzącej przez przejście dla pieszych. O tym, co się stało, zorientował się w momencie, gdy zobaczył pokrzywdzoną na masce swojego samochodu - powiedział Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury. Policja zatrzymała podejrzanego o śmiertelne potrącenie kobiety na przejściu dla pieszych w Zgierzu. 27-latek nie zatrzymał się po wypadku, bo bał się konsekwencji prowadzenia samochodu bez prawa jazdy. Funkcjonariusze zabezpieczyli również jego srebrną hondę. - Samochód był w znacznym stopniu uszkodzony, co wskazuje na dużą siłę uderzenia i prędkość, z jaką poruszał się mężczyzna - mówił Kopania.
Dostawca: x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez