Sadownicy walczą z przymrozkami. Ogrzewają swoje uprawy dymem z ognisk

2017-05-10 10:17:00 (ost. akt: 2017-05-10 16:21:03)

Podziel się:

Biała Rawska (woj. mazowieckie). Sadownicy, aby ustrzec się przed stratami w uprawach spowodowanymi przymrozkami, nocą ogrzewają sady ogniskami. Sposób podpatrzyli u Holendrów.

- Obserwowaliśmy kolegów z Zachodu, którzy palili drewno i trociny. Dają one lepszy efekt cieplny i dłużej utrzymują się przy gruncie – powiedział Patryk Fiutowski, sadownik.

Jak dodał sadownicy już wcześniej przygotowali drewno na ogniska pochodzące z karczowania starych nasadzeń.

- Niestety, nie mamy 100 procentowej pewności, że to poskutkuje, ale lepiej spróbować, może uzyskamy jakiś efekt – powiedział P. Fiutowski.

Jak zaznaczył, straty w uprawach w przypadku dwustopniowego mrozu mogą wynieść 20 proc., a jeżeli temperatura spadnie jeszcze o półtora stopnia starty mogą wzrosnąć nawet do 90 proc.


ŹRÓDŁO: TVN24/ X-NEWS

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB