33-letni podpalacz, który oblał łatwopalną substancją, a następnie podpalił sklep z dopalaczami w centrum Katowic, został zatrzymany. Sprawcy nie udało się jeszcze przesłuchać ponieważ w trakcie zatrzymania był nietrzeźwy. Likwidacji sklepu od wilu miesięcy domagają się okoliczni mieszkańcy.
Jak tłumaczy Jolanta Kolanko z Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Katowicach, sklep był już wielokrotnie zamykany przez Sanepid, jednak za każdym razem otwierano go ponownie.
- Wydajemy decyzję, zamykamy sklep, przychodzimy następnym razem i okazuje się, że w sklepie prowadzi już działalność zupełnie nowa firma. Niejednokrotnie jest ona powiązana właścicielsko z poprzednią, ale nasze działania musimy rozpoczynać od początku – opowiada Jolanta Kolanko.
Źródło:TVN24/x-news
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
www #2304760 | 217.99.*.* 10 sie 2017 06:44
Powinni podziękować podpalaczowi. Bardziej skuteczny od sanepidu.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) ! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Janek #2305592 | 213.73.*.* 11 sie 2017 07:22
Tytuł sugeruje ,że to sanepid podpalił ten sklep
! odpowiedz na ten komentarz