- Jeśli miałbym pomyśleć o dziennikarzu, który miałby zapowiedzieć koniec świata, to powinien być to Grzegorz. On by to zrobił spokojnie, rzeczowo, od początku do końca i jeszcze by się odwrócił. Tak sobie to wyobrażam - wspominał Grzegorza Miecugowa Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Ceniłem go za filozoficzne podejście do świata, które jest coraz rzadszym zjawiskiem - powiedział Andrzej Mleczko, rysownik. - Słuchał. Nie wcinał się w rozmowę, nie przerywał, nie przeszkadzał - dodał.
Źródło:TVN24/x-news
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez