-
Vina del Mar, Chile. Trzęsienie ziemi o sile 7,1 stopnia w skali Richtera nawiedziło Chile. Hipocentrum wstrząsu znajdowało się na Pacyfiku na głębokości 10 km, w odległości 35 km na zachód od Valparaiso.
-
W Chile walka z ogniem trwa już od czterech tygodni. Liczba ofiar wzrosła już do 13. Pożary, którym sprzyjają 40-stopniowe upały wraz z huraganami, pochłonęły dotąd ponad 290 tys. hektarów lasów. Od początku stycznia ogień zniszczył też 1200 domów, mimo pomocy 4 tys. strażaków z całego kraju. Na pomoc w walce z żywiołem ruszyły państwa z całego świata.
-
Kilkunastocentymetrowa warstwa pyłu wulkanicznego pokryła domy i ulice w miejscowości Puerto Varas w Chile. To efekt erupcji wulkanu Calbuco, który wybuchł w środę (22.04) po 42 latach uśpienia.
-
Po 42 latach uśpienia wybuchł wulkan Calbuco w Chile, uważany za jeden z najgroźniejszych na świecie. W środę (22.04) wyrzucił w niebo chmurę popiołów na wysokość 19 kilometrów. Mieszkańców pobliskich miejscowości ewakuowano.
-
Wulkan Calbuco, uważany za jeden z najgroźniejszych wulkanów w Chile, obudził się po ponad pół wieku uśpienia. Erupcja popiołów sięgnęła 19 kilometrów wzwyż. Po erupcji wulkanu władze Chile ogłosiły czerwony alarm i nakazały ewakuację ludności w promieniu 20 kilometrów wokół Calbuco. Majestatyczne, groźne ale i piękne widowisko było doskonałą okazją do zrealizowania unikalnego nagrania.