WM.pl
1 czerwca 2025, Niedziela
imieniny: Gracji, Jakuba, Konrada
  • 21°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Wyprawa do Malwii w Afryce

2024-08-24 00:10:05(ost. akt: 2024-08-24 21:54:59)

Autor zdjęcia: Andrzej Malinowski

Andrzej Malinowski pod koniec wakacji wybrał się do Malawi. To już 126. kraj świata, który poznaje podróżnik z Judzik koło Olecka.
Lilongwe-Salima-Nkhotakota (Malawi), 22-23 sierpnia 2024 r.
Malawi leży w południowo-wschodniej Afryce. Graniczy z Tanzanią, Mozambikiem i Zambią. Wyprawa ma charakter lotniczo-samochodowy, czyli jest konkretna i intensywna. Jej uczestnicy to ja, Ania, Paweł i jego syn Stanisław. Pawła i Staśka poznałem dosłownie przed wyjazdem. Od lutego 2024 r. Polacy mogą wjechać do Malawi bez wizy. Ale na granicy pani nie tak od razu chciała przybić w paszporcie pieczątkę wjazdu, bo na pożółkłej liście wiszącej przy niej na ścianie nie było nazwy naszego kraju. Była nieświadoma zmian. Musiała poradzić się swoich kolegów, żeby przyznać nam rację. A z drugiej strony świadczy to o tym, że Polacy tu raczej nie zaglądają. Na lotnisku był tylko nasz samolot, jeden jedyny, a wylądowaliśmy przecież w stolicy kraju Lilongwe. Z samolotu do skromnego terminala trzeba było iść, nie było autobusu. Bagaże pasażerów odbierał z samolotu ciągnik z przyczepą.

Andrzej Malinowski w Malawi Zobacz więcej zdjęć. Kliknij i otwórz galerię.


Malawi jest trzecim od końca najbiedniejszym krajem świata. 90 procent jej mieszkańców jest zatrudnionych w rolnictwie. Do tej pory widziałem tylko jedną drogę asfaltową. Nie jest oświetlona. Ruch drogowy lewostronny. Poboczami chodzą ludzie i o wypadki nietrudno. Jest naprawdę biednie. Ludzie za to uśmiechnięci i życzliwi. Gdzie się tylko pojawiamy, tam od razu jest zbiegowisko i przyglądanie się. Warunki życia ludności są naprawdę trudne. Handlują czym się tylko da i ten kto może. Buty na wiejskim przydrożnym jarmarku kosztują w przeliczeniu na polskie pieniądze – 2 zł. Zresztą można tam kupić wszystko m.in. owoce, warzywa, ryby, mięso – poukładane na stołach, matach, na ziemi. O higienie nie ma mowy. Smaczna jest kassawa – chleb z tapioki. Otrzymuje się ją z granulowanej mączki z bulw manioku.
Malawi zostało podzielone na trzy regiony, które składają się z 28 dystryktów. Językiem urzędowym jest angielski i czewa. To małe państwo o powierzchni 118 tys. km2 zamieszkuje 20 mln osób.
W Malawi jest zagrożenie malarią, więc przyjmujemy leki antymalaryczne. CDN
Andrzej Malinowski


Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Andrzej Malinowski podróżnik wyprawa Malawi Afryka
Zbigniew Malinowski
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ
GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B