Wicepremier Gawkowski o decyzji PKW: kara jest uczciwa [TYLKO U NAS]

W czwartek (29 sierpnia) Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe o przychodach, wydatkach i zobowiązaniach finansowych komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Szef PKW sędzia Sylwester Marciniak poinformował, że dotacja dla komitetu PiS zostanie pomniejszona o 10 mln zł. Partia może być także pozbawiona subwencji na trzy lata na skutek ewentualnego odrzucenia rocznego sprawozdania finansowego, o czym PKW zadecyduje w przyszłym miesiącu.

Wicepremier Krzysztof Gawkowski pytany przez portal wm.pl o tę decyzję stwierdził, że PKW postąpiła słusznie.

"Państwowa Komisja Wyborcza ma obowiązek sprawdzania czy partia polityczna nie nadużywa środków finansowych na prowadzenie kampanii wyborczej. Tutaj ewidentne było, że kampania wyborcza PiS-u w 2023 roku była na sterydach: więcej pieniędzy, więcej pikników, większy dostęp do mediów i więcej różnych wydatków, który były poświadczane tym co się dzieje w Rządowym Centrum Legislacji, przy produkcji spotów w ministerstwach więc to słuszna decyzja PKW o tym, że pieniądze PiS-owi odbiera" - ocenił wicepremier.

Jego zdaniem decyzja jest także sprawiedliwa. Przywołał przy tym przykład Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

"SLD, w którym przez lata byłem, dostało za przewinienie sięgające kilkuset złotych wielomilionową karę i straciło subwencję na długi okres. PiS wykorzystywało pieniądze publiczne do promowania się w kampanii wyborczej wprost. Wydaje mi się, że kara jest uczciwa" - podsumował.

Źródło: wm.pl