Wiceminister klimatu: kierowcy, żołnierze i policjanci robią badania lekarskie. Dlaczego myśliwy nie ma przechodzić badań?

2024-09-04 06:00:00(ost. akt: 2024-09-04 07:43:00)

Autor zdjęcia: Pixabay

Kierowcy, żołnierze i policjanci robią badania lekarskie. Dlaczego myśliwy nie ma przechodzić badań? - pytał w TVP Info wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała.

Podczas rozmowy wiceminister wspomniał o wypadkach z udziałem myśliwych, do których doszło w ostatnich tygodniach, m.in. śmiertelnym postrzeleniu 35-latka na Podlasiu. Zaznaczył, że część takich zdarzeń powodowana jest przez myśliwych w podeszłym wieku.

"Kierowcy robią badania, policjanci, żołnierze - wszyscy robią badania lekarskie" - powiedział Dorożała, tłumacząc w ten sposób, że podobny obowiązek powinien objąć także myśliwych. "Jeśli lekarz faktycznie nie da zgody, bo ktoś już ma swoje lata i nie może polować, no to trudno" - skwitował.

Według ministra i głównego konserwatora przyrody poddanie się takiemu badaniu powinno być obowiązkowe co 4-5 lat.

Główny konserwator przyrody poinformował, że 10 września odbędzie się kolejne spotkanie zespołu ds. reformy łowiectwa. Przedstawiciele myśliwych opuścili poprzednie, sierpniowe posiedzenie zespołu.

Na początku maja br. Dorożała zapowiadał, że specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie m.in. w takich obszarach, jak ochrona niektórych zwierząt czy kwestie etyczne. Wskazywał wówczas, że zmiany mają dotyczyć trzech "komponentów" – ptaków, ssaków oraz kwestii etycznych. Zespół - jak dodał - miał również dyskutować na temat sposobów ograniczenia kłusownictwa.

W Polsce jest 130 tys. myśliwych.

ih, (PAP)