WM.pl
22 maja 2025, Czwartek
imieniny: Emila, Neleny, Romy
  • 16°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Od Kijowa do Norwegii: Poruszająca historia kota

2024-10-05 08:00:00(ost. akt: 2024-10-04 17:17:46)

Autor zdjęcia: nadesłane

Z naszą redakcją skontaktował się mieszkaniec powiatu nidzickiego. — Wydarzyła się niesamowita historia. To przykład jak bardzo właściciel może być przywiązany do swojego zwierzaka. Jak opowiadałem ją rodzinie i znajomym to nie mogli uwierzyć — mówił mężczyzna. Co się wydarzyło?

Warto przeczytać

  • Ten budynek będzie żółty? Zaglądamy na placu budowy wielkiego...
  • Znów polecimy z Olsztyna do ważnego europejskiego miasta
  • Niewybuch i ewakuacja w Iławie. Saperzy zakończyli działania
Jak się okazało, pewien Ukrainiec wraz z żoną, 5-letnim dzieckiem, 4 kotami i 1 psem przeprowadził się z Kijowa do Norwegii. W Kijowie został jeszcze jeden kot małżeństwa, który od 2 lat chorował na nerki. Kot objęty był leczeniem i przez ten okres mieszkał u znajomych małżeństwa.

Po kilku miesiącach mężczyzna znalazł przewoźnika, który miał dostarczyć kota z Kijowa do Gdańska, następnie promem do Szwecji, a docelowo do Norwegii. 3 września przewoźnik wraz z kotem jechali nad morze od strony Warszawy. Zrobili przystanek w Pawlikach pod Nidzicą. Niestety, podczas postoju kot uciekł.

— Mężczyzna szukał kota za pośrednictwem mediów społecznościowych i fundacji. W końcu przejechał 1200 kilometrów z Norwegii do Szwecji, by kilka godzin płynąć promem do Gdyni a stamtąd jechać do Pawlik. Przez kilka dni spał w busie i od rana do wieczora szukał kota, rozwieszał ulotki. Niestety, bez skutku. 27 września miał wracać do Norwegii, jednak dzień wcześniej zadzwoniła do niego pracownica stacji paliw, z informacją, że poszukiwany kot siedzi na oknie. Pojechaliśmy go szukać. I udało się - zwierzę bezpiecznie pojechało ze swoim właścicielem do Norwegii — wspomina pan Karol - mieszkaniec Nidzicy.


Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Nidzica Norwegia Kijów 2024
Zuzanna Leszczyńska
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B