Czy Polskę wkrótce czeka wojna? Szef Sztabu Generalnego WP komentuje

2024-10-05 11:09:04(ost. akt: 2024-10-05 11:13:35)

Autor zdjęcia: PAP/Krzysztof Ćwik

— Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa — powiedział szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. Podczas inauguracji nowego roku w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu generał mówił m.in. o potrzebie wdrożenia służby powszechnej.
Oficjalna inauguracja nowego roku w Akademii Wojsk Lądowych miała miejsce w piątek. Studia w tym roku rozpocznie łącznie ponad tysiąc podchorążych, w tym dwustu na kierunku lekarskim. Rektor uczelni gen. broni w st. spocz. dr Marek Tomaszycki podkreślił, że liczba studentów i słuchaczy zwiększa się.

— W związku z tym zadania, które czekają przed uczelnią na pewno nie zostaną zmniejszone. Żeby temu podołać, musimy postawić na jakość szkolenia. Wykazać najwyższe wartości dydaktyczne i organizacyjne. Musimy też pomagać sobie nawzajem i traktować nasz zawód jako misję, bo to jest nasz obowiązek w stosunku do studentów. Kto myśli inaczej, musi odejść — powiedział gen. dr Marek Tomaszycki.

Od semestru letniego uruchomiona zostanie szkoła doktorska. W planach są nowe kierunki podyplomowe, z zarządzania kryzysowego, obrony cywilnej czy medycyny pola walki. Rektor mówił też m.in. o rozwoju bazy dydaktycznej.

— W ramach katedry informatyki nowoczesnych technologii otworzymy ośrodek badawczo-analityczny w obszarze bezzałogowych systemów lądowych, powietrznych i morskich. Planujemy również stworzenie ośrodka szkolenia górskiego i kontynuację drugiego etapu rozbudowy ośrodka szkolenia poligonowego — powiedział rektor AWL.

Wykład inaugurujący nowy rok akademicki wygłosił szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła. Mówił m.in., jakie cechy powinien mieć współczesny dowódca, oraz w jakim kierunku powinnien rozwijać się system szkoleń. Ocenił, że transformacja sił zbrojnych musi pozwolić wygrać przyszłą wojnę.

— Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa. I nie zamierzam ani ja, ani myślę żaden z was, przegrać tej wojny. Wygramy ją, wrócimy i będziemy nadal budować Polskę, ale coś się musi wydarzyć. Musimy zbudować siły zbrojne przygotowane do tego typu działań — powiedział gen. Kukuła.

Spośród największych wyzwań wskazał kryzys demograficzny.

— Tempo naboru do służby się nie utrzyma. Potencjał przeciwnika jest tak duży, że musimy zdecydowanie większą armię zbudować, a to oznacza, że musimy także wdrożyć model służby powszechnej. Że i żołnierze zawodowi, i żołnierze rezerwy, i żołnierze Obrony Terytorialnej będą jednym konglomeratem — powiedział szef Sztabu Generalnego WP.

Podał też przykłady szkoleń i łowienia talentów, jakie funkcjonują na przykład w armii Stanów Zjednoczonych.

— Co jest w nas, jakie święte krowy są w nas, że nie możemy być jak te wiodące armie świata budujące swoje zasoby i swój potencjał? Wiele procesów, które zostaną rozpoczęte, wy zakończycie. Właśnie dlatego jestem tutaj. Dzięki wszystkiemu, czego się tutaj nauczycie, zakończycie te procesy — podkreślił generał.

Gen. Kukuła podziękował wszystkim podchorążym, którzy brali udział w niedawnych akcjach podczas powodzi.

Źródło: PAP/sj