Ponad 5 miliardów złotych strat w Orlenie
2024-10-08 16:12:13(ost. akt: 2024-10-08 16:25:39)
Trwa przerzucanie się winą przez obecny i dawny zarząd Orlenu . Zobaczymy, co z tego wyniknie. Obecnie notowane są kolejne opisy postępowania dawnego zarządu. Sprawę przedstawił portal "Money.pl", który zwrócił uwagę na następujące fakty m.in. nieprawidłowości przy inwestycjach czy straty finansowe
W wyniku audytu przeprowadzonego w Orlenie, koncern skierował osiem zawiadomień do prokuratury, z czego dwa dotyczą działań poprzedniego zarządu, które spowodowały straty sięgające ponad 5 miliardów złotych. Kluczową sprawą jest działalność szwajcarskiej spółki Orlen Trading Switzerland (OTS), w związku z którą Orlen w kwietniu 2024 roku dokonał odpisu w wysokości 1,6 miliarda złotych. Postępowania dotyczą niedopełnienia obowiązków i nadużycia uprawnień przez osoby odpowiedzialne za nadzór nad OTS, co miało bezpośredni wpływ na finanse koncernu.
Orlen zwrócił uwagę na poważne nieprawidłowości w planowaniu i realizacji inwestycji Olefiny III w Płocku. Audyt wykazał zmowy przetargowe między przedstawicielami spółki a uczestnikami przetargu, a także braki w nadzorze nad podwykonawcami. Spółka wskazuje na potencjalne dalsze straty związane z tym projektem. Dodatkowo trwają dochodzenia w sprawach związanych z nadużyciami przy procesach zakupowych i zatrudnianiu pracowników, co wskazuje na problemy systemowe w zarządzaniu inwestycjami.
Orlen prowadzi wewnętrzne kontrole, które obejmują zarówno zakończone audyty, jak i te w toku. Dotychczas zakończono 53 kontrole, a 55 kolejnych procesów jest w trakcie weryfikacji. Audytorzy analizują szeroki zakres działalności spółki, w tym prawidłowość procesów biznesowych, zatrudnianie pracowników, zgodność z prawem pracy oraz nadzór nad kontraktami i podwykonawcami. Zebrane dane wskazują, że w wielu przypadkach dochodziło do nadużyć, które mogły prowadzić do dalszych strat finansowych.
Audyt w Orlenie objął również działania marketingowe i sponsoringowe. Spółka sprawdza powiązania między dostawcami usług marketingowych a swoimi pracownikami, co sugeruje możliwość konfliktów interesów. Dodatkowo, kontrolowane są wydatki Fundacji Orlen, zwłaszcza pod kątem podejrzeń o przekazywanie nieuzasadnionych darowizn. W szczególności, wątpliwości budzi działalność Polska Press – przejętej przez Orlen grupy medialnej. Audytorzy badają sprawę odmowy publikacji niektórych reklam wyborczych podczas ubiegłorocznej kampanii parlamentarnej oraz powołanie pełnomocników zarządu odpowiedzialnych za reklamy wyborcze, co może sugerować polityczne naciski w tej kwestii.
Były prezes Orlenu, Daniel Obajtek, odwołany ze stanowiska w lutym 2024 roku, skrytykował wyniki audytów. W wywiadzie dla money.pl podkreślił, że cieszy się, że nie pełni już funkcji prezesa, zaznaczając, że Orlen w obecnych realiach jest zarządzany w sposób „fatalny”. Obajtek sugeruje, że audyty przeprowadzone przez obecny zarząd mają charakter polityczny i zostały zlecone z góry, by znaleźć nieprawidłowości bez względu na rzeczywisty stan rzeczy. Wskazał też, że wyniki finansowe Orlenu w drugim kwartale 2024 roku – strata 34 milionów złotych oraz brak nowych inwestycji – świadczą o złym zarządzaniu firmą.
Mimo poważnych zarzutów, Orlen odnotował wysokie przychody w pierwszym półroczu 2024 roku, wynoszące 151,8 miliarda złotych. Jednak zysk netto wyniósł 2,8 miliarda złotych, co jest znacznym spadkiem w stosunku do poprzednich lat. EBITDA (zysk przed opodatkowaniem, odsetkami, deprecjacją i amortyzacją) wyniosła 12,3 miliarda złotych, ale wyniki za drugi kwartał wykazały znaczną stratę. Obecny zarząd zmaga się z krytyką dotyczącą zarówno wyników finansowych, jak i polityki inwestycyjnej spółki.
Źródło: Money.pl
sj
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez