Taśmy Dariusza Wieczorka, czyli jak minister groził rektorowi [NAGRANIA]
2024-10-23 13:23:29(ost. akt: 2024-10-23 13:42:15)
Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek groził Bogusławowi Kopce, pierwszemu rektorowi Publicznej Uczelni Zawodowej (PUZ) w Grudziądzu (2023-2024). - To jest igranie z ogniem. Jeżeli coś się stanie jutro takiego, że generalnie pan tej rezygnacji nie składa, to my będziemy musieli inaczej podejść do tej szkoły - mówił Wieczorek na nagraniu, do którego dotarł portal niezależna.pl.
Rozmowa odbyła się w ministerstwie nauki 19 lutego 2024 r w Dzień Nauki Polskiej. W spotkaniu brali udział minister Dariusz Wieczorek, rektor PUZ Bogusław Kopka i kilka innych osób, m.in. Marcin Czaja, dyrektor Departamentu Organizacji Uczelni, Kształcenia i Spraw Studenckich w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego - donosi portal niezależna.pl.
W trakcie rozmowy minister Wieczorek i jego ludzie szantażują rektora Publicznej Uczelni Zawodowej (PUZ) w Grudziądzu Bogusława Kopkę, by podał się do dymisji jeszcze tego samego dnia. Inaczej - jak grożą - uczelnia zostanie zlikwidowana.
Oto fragmenty rozmowy:
Wieczorek:
Drodzy Państwo, rozumiem, że wizje są i trzeba je realizować. Tylko teraz trzeba to technicznie wszystko przeprowadzić, żeby nie było całej tam zadymy, no to jest potrzebna formalna rezygnacja. Ja poproszę pana dyrektora Czaję, żebyśmy zaczęli, bo jeżeli chcecie to robić i mamy z tym zdążyć, to musimy już teraz to wszystko załatwić. Tu już nie ma ani jednego dnia opóźnienia, bo to już jest luty, to już nie ma czasu. [...]
Drodzy Państwo, rozumiem, że wizje są i trzeba je realizować. Tylko teraz trzeba to technicznie wszystko przeprowadzić, żeby nie było całej tam zadymy, no to jest potrzebna formalna rezygnacja. Ja poproszę pana dyrektora Czaję, żebyśmy zaczęli, bo jeżeli chcecie to robić i mamy z tym zdążyć, to musimy już teraz to wszystko załatwić. Tu już nie ma ani jednego dnia opóźnienia, bo to już jest luty, to już nie ma czasu. [...]
Kopka:
Ja mogę powiedzieć tak, że z tym... muszę się jeszcze z pracownikami pożegnać. Więc ja bym w formie ePUAPu po prostu tą rezygnację panu ministrowi od razu...
Ja mogę powiedzieć tak, że z tym... muszę się jeszcze z pracownikami pożegnać. Więc ja bym w formie ePUAPu po prostu tą rezygnację panu ministrowi od razu...
Wieczorek:
Ja bym wolał dzisiaj od razu [...]
Ja bym wolał dzisiaj od razu [...]
Wieczorek:
Ale po co? Nie lepiej dzisiaj to na piśmie?
Ale po co? Nie lepiej dzisiaj to na piśmie?
Kopka:
Ale ja proszę jutro. [...] no po prostu no jutro chciałbym usiąść przed komputerem i normalnie e-PUAP-em złożyć rezygnację. No tyle... Czy to jest takie trudne do do do przyjęcia? [...]
Ale ja proszę jutro. [...] no po prostu no jutro chciałbym usiąść przed komputerem i normalnie e-PUAP-em złożyć rezygnację. No tyle... Czy to jest takie trudne do do do przyjęcia? [...]
Jeden z dyrektorów w resorcie:
Wie pan, jutro, odpukać, coś się panu stanie i generalnie...
Kopka:
To wtedy wieniec Pan zamówi
To wtedy wieniec Pan zamówi
Wieczorek:
Nie, to nie o to chodzi.
Wieczorek:
To jest igranie z ogniem. Jeżeli coś się stanie jutro takiego, że generalnie pan tej rezygnacji nie składa, to my będziemy musieli inaczej podejść do tej szkoły. No tak, jeżeli panu zależy, żeby ta szkoła była...
Jeden z dyrektorów resortu:
Tej uczelni nie będzie. To trzeba jasno powiedzieć. Tej uczelni po prostu nie będzie, bo jej nie będzie.
Wieczorek:
No nie będzie.
No nie będzie.
Jeden z dyrektorów resortu:
Takie zapadły decyzje.
Takie zapadły decyzje.
Wieczorek:
Ta decyzja już jest. W związku z czym to nie jest to, że my tam straszymy Pana. To nie o to chodzi.
Ta decyzja już jest. W związku z czym to nie jest to, że my tam straszymy Pana. To nie o to chodzi.
Jeden z dyrektorów resortu:
To jest kwestia zlikwidowania. To jest uczelnia, która jest w fazie organizacji, nie ma studentów.
To jest kwestia zlikwidowania. To jest uczelnia, która jest w fazie organizacji, nie ma studentów.
Wieczorek:
Wszystkie dokumenty mamy przygotowane, więc...
Wszystkie dokumenty mamy przygotowane, więc...
Kopka
...likwidator wchodzi.
...likwidator wchodzi.
Wieczorek
Dokładnie.
Dokładnie.
Kopka:
No ja myślę, że trzeba po prostu to wszystko na spokojnie, bo jeżeli już mówimy o likwidatorze, to jest to dosyć poważna sprawa, bo przed chwilą mówiliśmy o sytuacji, w której... no, o rozwoju uczelni, tak?
No ja myślę, że trzeba po prostu to wszystko na spokojnie, bo jeżeli już mówimy o likwidatorze, to jest to dosyć poważna sprawa, bo przed chwilą mówiliśmy o sytuacji, w której... no, o rozwoju uczelni, tak?
Jeden z dyrektorów resortu:
W sytuacji, jeżeli pan nie złoży rezygnacji, to na poziomie ministerstwa nastąpi likwidacja uczelni.
W sytuacji, jeżeli pan nie złoży rezygnacji, to na poziomie ministerstwa nastąpi likwidacja uczelni.
Kopka:
Czyli taka Telewizja Polska...
Czyli taka Telewizja Polska...
Jeden z dyrektorów resortu:
Nie, to nie jest absolutnie żadna Telewizja Polska, bo to jest sytuacja, w której minister ma do tego prawo. Co więcej, w uczelni nie ma jeszcze studentów, jest jeden kierunek studiów. Nierozpoczęte kształcenie i nakłady, które zostały poniesione, też nie są jakoś szczególnie duże. Natomiast jeżeli zgodnie z porozumieniem z Państwem nastąpi, nastąpi to, co miało nastąpić, to będziemy w tym momencie działać na rzecz tego, żeby uczelnia się utrzymała, rozwijała, być może poszerzała swoją ofertę w zakresie kształcenia. Wiem, że jakaś nieruchomość była przekazana chyba uczelni.
Ostatecznie dr hab. Bogusław Kopka, prof. PUZ został odwołany przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego inż. Dariusza Wieczorka z pełnienia funkcji rektora w dniu 4 marca 2024 r.. Nowym rektorem PUZ w Grudziądzu został dr hab. inż. Klaudiusz Piotr Migawa. We wrześniu 2024 r. złożył on rezygnację, a zastąpił go dr Marcin Sójka.
Źródło: niezależna.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez