Siła polskiego głosu: Polacy mają wpływ na przyszłość
2024-11-03 14:33:04(ost. akt: 2024-11-03 14:45:35)
Polska zyskuje na znaczeniu, a Polacy odgrywają coraz ważniejszą rolę na arenie międzynarodowej.?
Wybory prezydenckie w USA. Donald Tusk zabrał głos: „Harris czy Trump? Przyszłość Europy zależy przede wszystkim od nas”
Zbliżające się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, zaplanowane na 5 listopada, wzbudzają ogromne zainteresowanie na całym świecie, a w szczególności w Europie. Walka o Biały Dom pomiędzy kandydatką Demokratów, Kamalą Harris, a Republikaninem Donaldem Trumpem niesie ze sobą konsekwencje o globalnym zasięgu. W tym kontekście głos zabrał premier Polski Donald Tusk, który skomentował znaczenie amerykańskich wyborów dla Europy oraz wskazał na konieczność redefinicji europejskiej niezależności.
„Przyszłość Europy zależy przede wszystkim od nas”
Donald Tusk w sobotę odniósł się do wyborów w USA na platformie X (dawniej Twitter), podkreślając, że pomimo dużego znaczenia wyników amerykańskich wyborów, kluczowym czynnikiem dla przyszłości Europy pozostaje jej własna postawa. „Harris czy Trump? Niektórzy twierdzą, że przyszłość Europy zależy od amerykańskich wyborów, podczas gdy w pierwszej kolejności zależy od nas” — napisał Tusk.
„Przyszłość Europy zależy przede wszystkim od nas”
Donald Tusk w sobotę odniósł się do wyborów w USA na platformie X (dawniej Twitter), podkreślając, że pomimo dużego znaczenia wyników amerykańskich wyborów, kluczowym czynnikiem dla przyszłości Europy pozostaje jej własna postawa. „Harris czy Trump? Niektórzy twierdzą, że przyszłość Europy zależy od amerykańskich wyborów, podczas gdy w pierwszej kolejności zależy od nas” — napisał Tusk.
Premier wskazał, że Europa powinna w końcu „dorosnąć i uwierzyć we własną siłę”, odrzucając mentalność uzależnienia od decyzji podejmowanych w Waszyngtonie. Tusk zauważył również, że „bez względu na wynik, era geopolitycznego outsourcingu dobiegła końca”. Według premiera, Europa stoi przed wyzwaniem zwiększenia swojej autonomii i jednoczesnego umocnienia współpracy transatlantyckiej w sposób bardziej partnerski niż dotychczas.
Wysokie zainteresowanie wyborami w USA: ponad 60 mln głosów oddanych przedterminowo
Wysokie zainteresowanie wyborami w USA: ponad 60 mln głosów oddanych przedterminowo
Za oceanem atmosfera polityczna jest niezwykle napięta, a zainteresowanie wyborami prezydenckimi wciąż rośnie. Jak informują amerykańskie media, ponad 60 mln Amerykanów oddało już swoje głosy przedterminowo — zarówno korespondencyjnie, jak i osobiście. Jest to wprawdzie mniej niż w pandemicznym roku 2020, ale obecnie obserwuje się wyraźny wzrost liczby przedterminowych głosów wśród wyborców Republikanów, co może sygnalizować mobilizację elektoratu Trumpa. Eksperci ostrzegają jednak, że przedwczesne interpretowanie danych dotyczących frekwencji może prowadzić do błędnych prognoz co do ostatecznego wyniku.
Kluczowe stany: wyniki w Pensylwanii wciąż na ostrzu noża
Kluczowe stany: wyniki w Pensylwanii wciąż na ostrzu noża
Jednym z kluczowych stanów dla wyników tegorocznych wyborów jest Pensylwania. Według najnowszego sondażu opublikowanego przez „Washington Post”, Kamala Harris prowadzi tam z poparciem na poziomie 48%, natomiast Donald Trump ma 47% głosów. Ten niewielki margines wskazuje na wyjątkowo wyrównaną walkę i podkreśla znaczenie tego stanu dla potencjalnego wyniku wyborów.
Zarówno w USA, jak i w Europie toczą się intensywne dyskusje na temat możliwych konsekwencji wyniku tych wyborów dla globalnego porządku. Wygrana Trumpa mogłaby wzmocnić europejskie środowiska sprzeciwiające się dalszej integracji europejskiej, podczas gdy administracja Harris bardziej koncentrowałaby się na utrzymaniu i umacnianiu więzi transatlantyckich.
Europa na rozdrożu: dylemat między autonomią a współpracą
Komentarz Donalda Tuska, odwołujący się do potrzeby umacniania autonomii Europy, wpisuje się w szerszy kontekst dyskusji na temat przyszłości polityki europejskiej. Unia Europejska, której Polska jest częścią, staje przed dylematem: dążyć do większej niezależności w sprawach międzynarodowych czy dalej opierać się na ścisłej współpracy z USA. Politycy europejscy coraz częściej nawołują do rozwinięcia własnych struktur obronnych, a także do zacieśnienia współpracy w ramach UE, by zapewnić lepszą ochronę interesów Starego Kontynentu. Tusk wskazuje na konieczność wypracowania nowej drogi, na której Europa będzie mogła liczyć na siebie, jednocześnie pozostając w partnerstwie z USA.
Bez względu na to, czy nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych zostanie Kamala Harris, czy Donald Trump, wynik wyborów z pewnością wpłynie na sytuację międzynarodową i relacje z Europą.
źródło: onet.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez