WM.pl
19 maja 2025, Poniedziałek
imieniny: Celestyny, Iwony, Piotra
  • 15°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Dwulicowy Trzaskowski – raz chce, raz nie chce dozbrajać

2024-11-25 10:39:34(ost. akt: 2024-11-25 10:40:50)

Autor zdjęcia: PAP

Kwestia dozbrajania Ukrainy w kontekście konfliktu z Rosją budzi wiele emocji i kontrowersji, szczególnie w sferze politycznej. Redaktor Samuel Pereira na platformie X zwrócił uwagę na kontrastujące poglądy Rafała Trzaskowskiego dotyczące tej sprawy, prezentując kompilację dwóch wypowiedzi tego samego polityka z lat 2015 i 2024.

Warto przeczytać

  • Wybory prezydenckie. Jak głosowano na Warmii i Mazurach?
  • „Rowerem po Małej Ojczyźnie” — literatura na wakacyjne...
  • [WIDEO] 17 ton, prawie 30m długości - tymczasowy wiadukt...
Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta Polski z ramienia PO, który w 2015 roku pełnił funkcję wiceszefa MSZ ds. europejskich, wówczas alarmował, że dostarczanie broni do Ukrainy może prowadzić do nieobliczalnych konsekwencji i dalszej eskalacji konfliktu. Podkreślał znaczenie dyplomatycznych rozwiązań oraz obawy związane z reakcją Rosji na zwiększenie wsparcia militarnego dla Ukrainy.

Tymczasem w 2024 roku Trzaskowski przyjął całkowicie odmienne stanowisko. W nowym kontekście, po latach intensyfikacji agresji ze strony Rosji, argumentował, że dozbrajanie Ukrainy jest koniecznością. Przypomniał, jak skromne działania z 2014 roku, takie jak wysyłanie hełmów, były postrzegane jako ryzykowne przez Niemców, a jednak już wtedy należało twardo stawić czoła Putinowi. Stwierdził, że jedynym skutecznym sposobem na przeciwdziałanie rosyjskiej agresji jest zdecydowana postawa oparta na dostarczaniu Ukrainie potrzebnych środków obronnych.

[tweet][/tweet]

Ta zmiana narracji budzi pytania o spójność polityki Trzaskowskiego oraz wywołuje refleksje na temat ogólnej strategii zachodu wobec Kremla. Poseł Paweł Jabłoński z PiS, nawiązując do tych rozwoju wypadków, zauważył, że gdyby Trzaskowski i Donald Tusk rządzili w 2022 roku, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Ukraina nie otrzymałaby wsparcia militarnego, co mogłoby skutkować tragiczniejszymi konsekwencjami.

raz/wpolityce.pl

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
trzaskowski dozbrajanie ukrainy
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B