„Dozbrajanie Ukrainy – jak najbardziej”. Przypomniano słowa Trzaskowego z 2015 roku!
2024-11-25 11:18:44(ost. akt: 2024-11-25 11:28:58)
W 2015 roku Rafał Trzaskowski, jako wiceminister spraw zagranicznych, wyrażał obawy, że dostarczanie broni Ukrainie może zaostrzyć konflikt z Rosją. Paweł Jabłoński z PiS stwierdził, że gdyby Trzaskowski i Tusk rządzili w 2022 roku, Polska również nie przekazałaby uzbrojenia, co mogłoby doprowadzić do upadku Ukrainy.
W 2014 roku, po aneksji Krymu przez Rosję, politycy rządzącej wówczas koalicji PO-PSL unikali jednoznacznego poparcia dla dostarczania broni Ukrainie. W 2015 roku Rafał Trzaskowski, jako wiceminister spraw zagranicznych, był pytany o tę kwestię. Dziennikarz skrytykował dyplomatyczne podejście rządu, wskazując na dramatyczną sytuację na Ukrainie. Dziś Trzaskowski startuje jako kandydat KO w wyborach prezydenckich.
Rafał Trzaskowski w 2015 roku, jako wiceminister spraw zagranicznych, argumentował, że konflikt na Ukrainie powinien być rozwiązany dyplomatycznie, co było stanowiskiem wspieranym przez Angelę Merkel i François Hollande’a. Ostrzegał, że dostarczanie broni może prowadzić do nieprzewidywalnej eskalacji ze strony Rosji. Zaznaczył, że choć emocje sugerują większe wsparcie dla Ukrainy, należy uwzględniać również potencjalne negatywne konsekwencje takich działań.
W 2024 roku Rafał Trzaskowski, w wywiadzie dla Polsat News, wyraził zdecydowane poparcie dla dozbrajania Ukrainy. Przypomniał, że w 2014 roku podczas negocjacji sankcji Niemcy obawiali się eskalacji nawet po wysłaniu hełmów czy noktowizorów, co, jak stwierdził, ośmieliło Putina. Podkreślił, że wobec rosyjskiego prezydenta konieczna jest stanowcza postawa, ponieważ "Putin niczego innego nie rozumie".
Paweł Jabłoński, poseł PiS, skomentował wypowiedź Trzaskowskiego, stwierdzając, że gdyby Trzaskowski i Tusk rządzili w 2022 roku, nie dostarczyliby broni Ukrainie. W jego opinii, Ukraina mogłaby już nie istnieć jako niezależne państwo, a jej terytorium mogłoby stać się marionetką Putina, jak Białoruś. Jabłoński dodał, że wzdłuż wschodniej granicy Polski stacjonowałyby rosyjskie wojska, gotowe do ataku na Polskę.
[tweet]https://x.com/paweljablonski_/status/1860936092540658165[/tweet]
Źródło: niezależna.pl/X
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez