Sądny dzień we Wrocławiu dla Janusza Palikota
2024-11-27 10:44:38(ost. akt: 2024-11-27 10:48:46)
Dzisiaj we wrocławskim sądzie zapadnie ważna decyzja w sprawie Janusza Palikota. Prokuratura Krajowa złożyła wniosek o przedłużenie jego tymczasowego aresztu o kolejny miesiąc, do 1 stycznia.
Sprawa dotyczy niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez ponad pięć tysięcy osób. Według ustaleń prokuratury, kwota strat wynosi około 70 milionów złotych. Zarzuty postawione Januszowi Palikotowi obejmują siedem przypadków oszustwa i jedno przywłaszczenie mienia.
Prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska wyjaśniła, że oszustwa związane były z emisją akcji serii B przez spółki należące do Grupy Kapitałowej podejrzanych oraz organizowanymi kampaniami pożyczkowymi. W dokumentach ofertowych miały znaleźć się fałszywe informacje dotyczące przeznaczenia środków i kondycji finansowej spółek. W rzeczywistości pieniądze inwestorów przeznaczano na pokrycie wcześniejszych zobowiązań, co miało na celu ukrycie złej sytuacji finansowej tych podmiotów.
Przywłaszczenie napojów alkoholowych na 5 mln zł
Dodatkowo Palikot i jego współpracownicy, Przemysław B. i Zbigniew B., są podejrzani o przywłaszczenie napojów alkoholowych o wartości ponad 5 milionów złotych. Jak ustalili śledczy, po rozwiązaniu umowy o współpracy, towar przechowywany w magazynach spółek należących do podejrzanych został sprzedany podmiotom zewnętrznym, zamiast wrócić do właściciela.
Na początku października sąd we Wrocławiu zdecydował o dwumiesięcznym areszcie tymczasowym dla Palikota, z możliwością wyjścia za kaucją w wysokości miliona złotych. Jednak po rozpatrzeniu zażaleń zarówno prokuratury, jak i obrony, sąd 28 października postanowił o dalszym zatrzymaniu podejrzanego, wykluczając możliwość wpłacenia kaucji.
Prokuratura argumentuje, że przedłużenie aresztu jest konieczne ze względu na wysokie zagrożenie karą oraz obawę matactwa ze strony podejrzanych. W najpoważniejszym przypadku Januszowi Palikotowi grozi nawet 20 lat pozbawienia wolności.
Obrona odpiera zarzuty
Adwokat Janusza Palikota, mec. Jacek Dubois, przekonuje, że jego klient nie przyznaje się do winy. Podkreśla również, że śledztwo toczy się od ponad roku i w tym czasie nie znaleziono wystarczających dowodów na potwierdzenie stawianych zarzutów.
- Sprawa wymaga rzetelnego zbadania, a mój klient od początku deklaruje gotowość do współpracy z organami ścigania - stwierdził Dubois.
Postępowanie prowadzi Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji. Śledczy analizują dokumenty, przesłuchują świadków oraz badają przepływy finansowe, by ustalić pełen obraz skali domniemanych nadużyć.
Sprawa Janusza Palikota budzi ogromne zainteresowanie mediów i opinii publicznej, nie tylko ze względu na wysoką kwotę strat, ale także na rozpoznawalność samego podejrzanego, który przez lata był barwną postacią na polskiej scenie politycznej i biznesowej.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez