WM.pl
7 czerwca 2025, Sobota
imieniny: Ariadny, Jarosława, Roberta
  • 23°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Pierwszy był mistrz von Kniprode

2024-11-29 07:00:00(ost. akt: 2024-11-28 22:37:44)

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Warto przeczytać

  • Osobówka zatrzymała się na torach tramwajowych
  • Energa Operator dla samorządów
  • Hala Urania nadal bez sponsora tytularnego?
Na rozkaz wielkiego mistrza Winrycha von Kniprode (1310-1382) zbudowano w Elblągu łódź, którą drogą lądową przetransportowano do Wegoborka czyli dzisiejszego Węgorzewa. Stąd Krzyżak wyruszył na wyprawę przez Mamry, Niegocin, Śniardwy i Roś. Łódź przewożono/przenoszono pomiędzy przesmykami i tak wielki mistrz dopłynął do Pisy.

— Był pierwszym człowiekiem, który trasą wodno-lądową dzisiejszy szlak Wielkich Jezior Mazurskich — podkreśla Ryszard Karuzo w "Przewodniku historycznym po Węgorzewie"

Swoją drogą nazwiska Wielkiego Mistrza użyto w pereelowskim filmie "Powrót doktora von Kniprode" z 1965 roku, w którym szef warszawskiego gestapo, czyli Kniprode, próbuje wywieźć na imperialistyczny Zachód kartotekę niemieckich agentów w Polsce. Co mu się oczywiście nie udaje.

Za czasów krzyżackich oczywiście nie było kanałów łączących dzisiaj Wielkie Jeziora, ale co ciekawe: nie było też pomiędzy Giżyckiem i Węgorzewem jednego Wielkiego Jeziora.

Jezioro Mamy, okolice Węgorzewa

Mamry to drugie pod względem wielkości nasze jezioro (około 104 km² i brzeg długi na +/- 76 km).

Kiedyś jednak było znacznie mniejsze. Bo w miejsce jednych Mamr było kilka akwenów oddzielonych od siebie pasami lądu.

Dopiero w XVI wieku poziom wody w ówczesnych Mamrach podniósł się na o "wysokość kopii husarskiej" czyli około 4,5 metra. Przesmyki zostały zalane a Święcajty, Dargin, Kirsajty, Dobskie, Harsz i Mamry zlały się w jedne współczesne Mamry.

To wtedy półwysep Upałty stał się 67 hektarową wyspą, największą w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich.

Zalało też wtedy dukt z Kalu do Węgielsztyna. Ta droga, która znalazła się na dnie Mamr była widoczna jeszcze w XIX wieku.


— Można ją zrekonstruować usuwając tylko warstwę osadów jeziornych, przynajmniej na niektórych odcinkach, co byłoby jedyną w swoim rodzaju atrakcją turystyczną na Mamrach — pisze Ryszard Karuzo.

Teraz na rejs po Mamrach można wybrać się statkiem Żeglugi Mazurskiej. Kiedy i za ile: znajdziecie tutaj.

Igor Hrywna

[media][media]328936[media]



Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Mamry Węgorzewo Wielkie Jeziora Mazurskie ToJestCiekawe
Igor Hrywna
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Marek #3116398 | 77.242.*.* 2 gru 2024 05:45

    No proszę, dukt z Kalu do Węgielsztyna, kto by pomyślał. Super ciekawostka. Ciekawe w którym miejscu przecina Mamry.

    odpowiedz na ten komentarz

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B