WM.pl
17 lipca 2025, Czwartek
imieniny: Aleksego, Bogdana, Martyny
  • 17°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Hańba na trybunach! Kibice Omonii obrażali Polskę i świętowali komunizm

    2024-11-29 11:11:06(ost. akt: 2024-11-29 11:17:07)

    Autor zdjęcia: PAP

    Podczas meczu Legii Warszawa z Omonią Nikozja w Lidze Konferencji Europy doszło do skandalicznych scen na trybunach. Cypryjscy kibice wywiesili obraźliwe transparenty, gloryfikowali komunizm i fałszowali historię, czym wywołali oburzenie w Polsce. Na boisku jednak role się odwróciły – Legia zdominowała gospodarzy, wygrywając 3:0 i udzielając Omonii surowej lekcji futbolu.

    Warto przeczytać

    • Utrudnienia na ul. Janowicza. Rusza kolejny etap prac
    • Rządowy zastrzyk finansowy dla olsztyńskiego sportu
    • Najnowsze wydanie Gazety Olsztyńskiej
    Skandal na Cyprze: Obraźliwe transparenty, komunistyczne symbole i surowa lekcja od Legii

    Podczas wyjazdowego meczu Legii Warszawa z Omonią Nikozja w Lidze Konferencji Europy doszło do wydarzeń, które odbiły się szerokim echem w świecie sportu. Cypryjscy kibice przygotowali oprawę i transparenty, które nie tylko obrażały Polaków, ale także gloryfikowały komunistyczne symbole. Jednak na boisku to Legia udzieliła gospodarzom surowej lekcji futbolu, wygrywając 3:0.

    Oprawa, która wywołała oburzenie

    Już przed meczem można było spodziewać się prowokacji ze strony kibiców Omonii, którzy od lat identyfikują się z ideologią komunistyczną. Flagi z wizerunkami Che Guevary czy symbole nawiązujące do ZSRR to stały element ich trybun. Tym razem jednak poszli o krok dalej, wywieszając transparent informujący, że „17 stycznia 1945 roku Armia Czerwona wyzwoliła Warszawę”. Ta manipulacja historyczna wywołała oburzenie, szczególnie w Polsce, gdzie pamięć o ofiarach reżimu komunistycznego jest nadal żywa.

    Dodatkowo na trybunach przez cały mecz widniały komunistyczne flagi, a UEFA, mimo obecności delegata Darko Ramovsa, nie podjęła żadnych działań. Tolerancja dla takiej manifestacji ideologicznej wywołała falę krytyki w mediach i wśród kibiców.

    Kontrast między trybunami a boiskiem

    O ile na trybunach kibice Omonii starali się dominować, na boisku ich drużyna była bezradna wobec zespołu Legii. Już w pierwszej połowie warszawski zespół mógł objąć prowadzenie, ale sędziowie, na czele z bułgarską ekipą, nie zauważyli ewidentnego faulu na Pawle Wszołku, który powinien zakończyć się rzutem karnym. To kolejny element meczu, który określono jako skandaliczny.

    Legia jednak nie dała się wyprowadzić z równowagi. Skupiona i konsekwentna w realizacji taktyki, drużyna Goncalo Feio pokazała swoją wyższość, punktując przeciwników w kluczowych momentach. Gospodarze, choć groźni w ataku, nie radzili sobie w obronie, co eksperci podsumowali krótko: „od pasa w górę niebezpieczni, od pasa w dół śmieszni”.

    Surowa lekcja futbolu

    Legia nie tylko kontrolowała przebieg meczu, ale także zadawała ciosy, które rozwiewały nadzieje Omonii na korzystny wynik. Warszawianie triumfowali 3:0, nie forsując przy tym tempa, co może być związane z napiętym terminarzem drużyny, która w ciągu dwóch tygodni rozgrywa pięć spotkań.

    Obecny bilans Legii w Lidze Konferencji Europy imponuje: cztery mecze, cztery zwycięstwa, 11 strzelonych bramek i żadnej straconej. To wynik, który plasuje ich w gronie takich gigantów jak Liverpool i Chelsea, jako jedyne zespoły w tej edycji rozgrywek bez straty punktu.

    UEFA musi zareagować

    Incydenty z trybun nie powinny zostać zbagatelizowane. Gdyby podobne sytuacje miały miejsce w Warszawie, Legia prawdopodobnie musiałaby liczyć się z surowymi konsekwencjami ze strony UEFA. Teraz oczekuje się, że europejska federacja podejmie działania wobec Omonii. Tolerowanie takich zachowań na trybunach godzi w wizerunek całych rozgrywek i może prowadzić do eskalacji napięć.

    Choć mecz zakończył się triumfem Legii, cień skandalu pozostanie. Pytanie, czy UEFA wyciągnie odpowiednie wnioski, czy też incydent zostanie przemilczany. W przypadku braku reakcji, kolejny raz potwierdziłoby się, że podwójne standardy w europejskiej piłce wciąż mają się dobrze.



    źródło: sportowefakty, tvp, pap

    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    Tagi:
    Legia Warszawa Omonia Nikozja Liga Konferencji Europy skandal obraźliwe transparenty komunistyczne symbole prowokacja trybuny Cypr UEFA fałszowanie historii Armia Czerwona mecz Legii wygrana 3:0 skandaliczne sceny komunistyczna oprawa
    red.
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B