Ziobro powraca z oskarżeniami
2024-12-02 17:20:20(ost. akt: 2024-12-02 17:27:41)
Zbigniew Ziobro, po długiej nieobecności związanej z problemami zdrowotnymi, powrócił na scenę polityczną z oskarżeniami wobec premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Były minister sprawiedliwości twierdzi, że obaj politycy dopuścili się bezprawnych działań mających na celu usunięcie Dariusza Barskiego z funkcji prokuratora krajowego, co – według Ziobry – narusza przepisy i zagraża stabilności systemu prawnego w Polsce.
Po długiej nieobecności w przestrzeni publicznej, spowodowanej walką z chorobą nowotworową, Zbigniew Ziobro wystąpił na konferencji prasowej, oskarżając premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara o działania, które określił mianem "zamachu na urząd prokuratora krajowego". Zdaniem byłego ministra sprawiedliwości, obaj politycy mieli wspólnie i celowo doprowadzić do usunięcia Dariusza Barskiego ze stanowiska, co – jak twierdzi Ziobro – zostało dokonane z naruszeniem prawa.
Ziobro oskarża Tuska i Bodnara
Podczas konferencji przed Kancelarią Premiera Ziobro stwierdził, że działania te miały charakter zorganizowany i były skutkiem celowych naruszeń przepisów. W jego opinii, zmiana na stanowisku prokuratora krajowego może mieć dalekosiężne konsekwencje dla funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, ponieważ decyzje podjęte przez Barskiego w czasie pełnienia przez niego funkcji mogą być teraz kwestionowane.
Zapowiedź działań prawnych
Ziobro zapowiedział skierowanie zawiadomienia do prokuratury, oskarżając Tuska i Bodnara o przekroczenie uprawnień i działanie wbrew prawu. Były minister zadeklarował również swoją obecność na posiedzeniu sejmowej Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, która ma rozpatrzyć wniosek o jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Wniosek ten został złożony przez Adama Bodnara, który pełni funkcję prokuratora generalnego.
Kontrowersje wokół Dariusza Barskiego
Konflikt dotyczący funkcji prokuratora krajowego rozpoczął się w styczniu tego roku, kiedy Adam Bodnar zakwestionował legalność przywrócenia Barskiego do czynnej służby w 2022 roku. Decyzję tę podjął wcześniej sam Ziobro, opierając się na przepisach, które – jak podkreśla Bodnar – straciły ważność wiele lat wcześniej. Premier Donald Tusk mianował wówczas na pełniącego obowiązki prokuratora krajowego Jacka Bilewicza, a w wyniku konkursu stanowisko to objął później Dariusz Korneluk.
Prezydent Duda w obronie Barskiego
Prezydent Andrzej Duda zajął stanowisko sprzeczne z decyzjami rządu i prokuratora generalnego. Utrzymuje, że Barski wciąż pełni funkcję prokuratora krajowego, a jego usunięcie było nieskuteczne. Duda skierował w tej sprawie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, zarzucając premierowi i prokuratorowi generalnemu naruszenie kompetencji prezydenta. Do tej pory prezydent nie zatwierdził również nominacji Korneluka na stanowisko.
Spór prawny i polityczny
Bodnar konsekwentnie broni swojej decyzji, podkreślając, że powołanie Barskiego było wadliwe i niezgodne z obowiązującymi przepisami. Argumentuje, że przepisy wprowadzone w 2016 roku miały zastosowanie tylko w konkretnym okresie, a ich wykorzystanie po latach jest nieuprawnione. Sprawa stała się przedmiotem sporu nie tylko prawnego, ale i politycznego, podważając stabilność i niezależność prokuratury.
Źródło: Onet
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez