Pokojowe wiece i czuwania przeciwko prezydentowi Junowi
2024-12-05 10:42:14(ost. akt: 2024-12-05 10:45:51)
Tysiące osób zgromadziło się w wielu miastach Korei Południowej, aby zaprotestować przeciwko prezydentowi Jun Suk Jeolowi, który wprowadził trwający sześć godzin stan wojenny. Wiece, na których wzywano Juna do natychmiastowego ustąpienia, przebiegały pokojowo.
Szereg grup zawodowych i obywatelskich zorganizowało czuwanie przy świecach na placu Gwanghwamun w centrum Seulu, gdzie zgromadziło się ok. 2 tys. osób - podała agencja Yonhap. Uczestnicy następnie przemaszerowali pod siedzibę prezydenta, niosąc banery i skandując hasła krytykujące Juna za wtorkową decyzję, wzywając do jego rezygnacji.
Jak podaje AFP, zgromadzenie zakończyło się pokojowo bez interwencji policji.
— Sformułowanie "egzekucja w stanie wojennym" w dekrecie przypomina nam okropności nielegalnego stanu wojennego, w którym zginęło 30 tys. mieszkańców wyspy Czedżu podczas powstania 3 kwietnia 1948 roku — mówił Lim Ki Hwan, szef centrali Demokratycznej Konfederacji Związków Zawodowych na wyspie.
— Niech mieszkańcy wyspy Czedżu podejmą działania — apelował Lim do blisko 900 osób, które na znak protestu zapaliły latarki w telefonach przed ratuszem miejskim.
Wiece odbyły się także m.in. w miastach Pusan, Daegu i Gyeongnam, gdzie wzięło w nich udział od 800 do 2 tys. osób - informują organizatorzy. Bez względu na miejsce zgromadzeni skandowali hasła takie jak "Natychmiast aresztować Juna", "Jun głównym winowajcą nielegalnego stanu wojennego" i machali plakatami z napisami "Jun natychmiast poddaj się".
Jun ogłosił we wtorek wieczorem czasu miejscowego stan wojenny, zapowiadając "eliminację sił antypaństwowych" i oskarżając opozycję o paraliżowanie prac rządu oraz sympatyzowanie z komunistyczną Koreą Północną. Wojsko wydało dekret, w którym zakazało działalności politycznej, pracy parlamentu i partii oraz narzuciło kontrolę sztabu zarządzającego stanem wojennym nad mediami.
Po trzech godzinach opozycji udało się jednak zwołać sesję parlamentu, na której przy obecności 190 z 300 posłów Zgromadzenie Narodowe przyjęło uchwałę wzywającą do zniesienia stanu wojennego. Po głosowaniu żołnierze zaczęli opuszczać parlament, a wkrótce Jun ogłosił zniesienie stanu wojennego.
(PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez