Pasterka w Watykanie. Papież otworzył Drzwi Święte inaugurując Rok Święty w Kościele
2024-12-25 10:29:43(ost. akt: 2024-12-25 10:30:02)
Papież Franciszek otworzył w wigilijny wieczór Drzwi Święte w bazylice watykańskiej inaugurując tym gestem Rok Święty w Kościele. Odbędzie się on pod hasłem "Pielgrzymi nadziei". Papież nawiązał do hasła Roku Świętego, mówiąc, że trzeba odnaleźć utraconą nadzieję na cierpiącej Ziemi, wstrząsanej wojnami i przemocą.
W symbolicznym akcie papież siedząc na wózku inwalidzkim otworzył wrota. Następnie pierwszy przekroczył próg Drzwi Świętych.
W ceremonii w przedsionku bazyliki Świętego Piotra uczestniczyli dostojnicy z Watykanu, a także przedstawiciele innych kościołów chrześcijańskich, którzy również przeszli przez Drzwi Święte. Uczyniło to też 54 wiernych z 27 krajów na wszystkich kontynentach.
Przybyła premier Włoch Giorgia Meloni.
Na placu Świętego Piotra zgromadziły się tysiące wiernych, którzy obserwowali inaugurację Jubileuszu na ustawionych tam telebimach.
Po tej podniosłej uroczystości Franciszek będzie przewodniczyć pasterce w bazylice watykańskiej.
Pierwszy Rok Święty został ogłoszony w 1300 r. przez papieża Bonifacego VIII.
Początkowo Rok Święty, zwany też Jubileuszem odbywał się co 100 lat; następnie co 50 lat, a od XV wieku ogłaszany jest co 25 lat.
Wielki Jubileusz Roku 2000 zainaugurował w wigilijny wieczór ćwierć wieku temu Jan Paweł II.
W rejonie Watykanu obowiązują nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Podniesiono je dodatkowo po niedawnym zamachu terrorystycznym w Magdeburgu w Niemczech.
Papież podczas pasterki: trzeba znaleźć utraconą nadzieję na cierpiącej Ziemi
Papież wezwał wierzących, by byli "pielgrzymami światła w ciemności świata".
Papież wezwał wierzących, by byli "pielgrzymami światła w ciemności świata".
W homilii podczas mszy w bazylice Świętego Piotra papież powiedział: "Boskie światło zabłysło wśród ciemności świata; chwała niebios pojawiła się na ziemi, w małości Dzieciątka".
Podkreślił, że "nadzieja nie umarła, nadzieja jest żywa i ogarnia nasze życie na zawsze, nadzieja nie zawodzi".
Nawiązując do inauguracji Roku Świętego Franciszek zauważył: "Jest to noc, w której drzwi nadziei otworzyły się na oścież na świat; jest to noc, w której Bóg mówi każdemu: także dla ciebie jest nadzieja".
"Aby przyjąć ten dar, jesteśmy zaproszeni do wyruszenia w drogę z zadziwieniem pasterzy z Betlejem" - wyjaśnił.
Jak zaznaczył papież, jest to wskazówka, aby na nowo "odnaleźć utraconą nadzieję, odnowić ją w sobie, zasiać ją na pustkowiach naszych czasów i naszego świata: z pośpiechem".
Franciszek przypomniał o wojnach, o zabijanych dzieciach i bombardowanych szkołach.
Papież tłumaczył, że chrześcijańska nadzieja nie jest "szczęśliwym zakończeniem, na które trzeba bezczynnie czekać"; jest - dodał - "obietnicą Pana, którą należy przyjąć tu i teraz, na tej cierpiącej i jęczącej ziemi".
"Dlatego żąda ona od nas, abyśmy nie zwlekali, nie wciągali się w nawyki, nie trwali w przeciętności i lenistwie; żąda od nas – jak powiedziałby święty Augustyn – abyśmy byli oburzeni tym, co złe i mieli odwagę to zmienić; żąda od nas, abyśmy stali się pielgrzymami w poszukiwaniu prawdy, niestrudzonymi marzycielami".
Trzeba - mówił - żyć marzeniem o nowym świecie, w którym panują pokój i sprawiedliwość.
Zaznaczył, że nadzieja, która rodzi się tej nocy, "nie toleruje lenistwa osób prowadzących zasiedziały tryb życia i gnuśności tych, którzy usadowili się we własnych wygodach"; "nie uznaje - stwierdził - fałszywej roztropności tych, którzy nie podejmują wyzwań w obawie przed kompromitacją i kalkulacją tych, co myślą tylko o sobie".
Ta nadzieja - powiedział - wymaga śmiałości i jest nie do pogodzenia ze spokojnym życiem tych, którzy "nie protestują przeciwko złu i niesprawiedliwościom popełnianym kosztem najuboższych".
Jak mówił Franciszek, Rok Święty wzywa do duchowej odnowy i zobowiązuje do przemiany świata, aby naprawdę był to czas nadziei i Jubileuszu.
"Niech stanie się taki dla naszej matki Ziemi, oszpeconej logiką zysku; niech stanie się taki dla krajów najuboższych, obciążonych niesprawiedliwymi długami; niech stanie się taki dla wszystkich, którzy są więźniami starych i nowych niewoli"- apelował.
Dla wszystkich - wyjaśnił - Rok Święty jest darem i zobowiązaniem do zaniesienia nadziei tam, gdzie została utracona: "gdzie życie jest poranione, w zdradzonych oczekiwaniach, w rozwianych marzeniach, w niepowodzeniach, które rozdzierają serce; w znużeniu tego, kto nie daje już rady, w gorzkiej samotności tego, kto czuje się pokonany, w cierpieniu, które drąży duszę; w długich i pustych dniach więźniów, w ciasnych i zimnych izbach ubogich, w miejscach sprofanowanych przez wojnę i przemoc".
"Rok Święty zaczyna się po to, aby każdemu dano nadzieję"- podkreślił.
PAP/ga
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez