"Zapewnia wolność i prowadzi do pokoju serca". Rektor KUL o wielkim boskim darze

List rektora KUL tradycyjnie jest czytany w kościołach w Polsce w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Tego dnia zbierane są też datki na tę uczelnię.

Tegoroczny list ks. prof. Kalinowski poświęca rozważaniom na temat roli i znaczenia kształtowania sumienia w życiu człowieka. "Jest to szczególnie ważne w czasach kryzysu sumienia i swoistego kultu nieograniczonej niczym wolności, która chce uniezależnić człowieka od jakichkolwiek wymagań i nakazów, a nawet odciąć od źródła życia, czyli od Boga Stwórcy" – napisał.

Przypomniał, że w chrześcijańskim rozumieniu sumienie jest wewnętrznym głosem pozwalającym odróżnić dobro od zła. "W sumieniu przejawia się wielka godność i dostojeństwo osoby ludzkiej" – napisał rektor.

Jak tłumaczył, w głębi sumienia człowiek odkrywa nie własne prawo, które sam sobie ustanawia, ale prawo Boga, który "wie, co jest dla człowieka najlepsze" i któremu człowiek powinien być posłuszny. "Nie jest to - wbrew pozorom – odebranie wolności człowiekowi, ale – przeciwnie – zabezpieczenie przed zniewoleniem przez własne niewłaściwe decyzje. Sumienie nie ogranicza, ale daje szansę rozwoju, zapewnia bezpieczeństwo i szczęście" – napisał ks. Kalinowski.

Aby głos sumienia nie był jedynie "projekcją własnych myśli i pragnień", człowiek - zdaniem rektora - powinien zawsze kierować się szacunkiem dla bliźniego, dobrem drugiej osoby i ewangeliczną zasadą: "wszystko, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie". "Zasada ta oznacza, że nigdy sumienie nie podpowie nam takiego zachowania, które dopuszczałoby skrzywdzenie drugiego człowieka" – dodał.

Według ks. prof. Kalinowskiego sumienie jest Bożym darem dla człowieka, ale "nie działa mechanicznie" i trzeba o nie dbać, aby nie zostało uciszone i zgaszone. "Gdy człowiek niewiele dba o poszukiwanie prawdy i dobra, wtedy sumienie przyzwyczaja się do grzechu i powoli ulega zaślepieniu. Ostateczną konsekwencją nieposłuszeństwa głosowi sumienia są wojny, autorytarne rządy, brak poszanowania ludzkiej godności, lekceważenie prawdy" – napisał.

Kształtowanie sumienia jest - w ocenie rektora - jednym z najważniejszych zadań w życiu człowieka. Budowanie wrażliwości sumienia "uwalnia od egoizmu i pychy", "zapewnia wolność i prowadzi do pokoju serca".

Wyrzuty sumienia, które się budzą w człowieku, gdy łamie zasady dobrego postępowania, są - zdaniem rektora - pomocą w kształtowaniu sumienia. "Są one ostrzeżeniem, które nie powinno budzić lęku czy frustracji, ale motywować do pracy nad sobą i zmiany postępowania" – napisał ks. Kalinowski.

Rektor KUL zachęca, aby okresie Bożego Narodzenia podjąć refleksję na temat tego wewnętrznego głosu w człowieku, zwłaszcza w obecnej sytuacji "wszechobecnego hałasu i lęku przed ciszą".

"Chrystus ma urodzić się i zamieszkać nie gdzieś w świecie, nie między ludźmi, ale osobiście we mnie. Ma być głosem wołającym z wnętrza rozumu i serca, (…) mieć realny wpływ na nasze życie. Tę aktywną obecność Boga w nas, z którą zawsze możemy i powinniśmy konfrontować się w myśleniu i działaniu, nazywa się w chrześcijańskiej teologii moralnej sumieniem" – napisał rektor KUL.

Katolicki Uniwersytet Lubelski jest najstarszą uczelnią w Lublinie. Powstał w 1918 r. Na siedmiu wydziałach studiuje tu ponad 8 tys. osób, w tym ok. 700 cudzoziemców.(PAP)