Policja nasila kontrole w ferie

W sobotę rozpoczynają się ferie zimowe w szkołach. Odbędą się w czterech terminach. Dwutygodniowa przerwa w zajęciach, zależnie od województwa, nastąpi między 18 stycznia a 2 marca. W pierwszym terminie, od 18 stycznia do 2 lutego, ferie będą mieć uczniowie z województw: kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego.

Policja ostrzegła, że w tym czasie należy spodziewać się na drogach wzmożonego ruchu autobusów i samochodów osobowych. Przypomniała, że w trosce o bezpieczeństwo należy sprawdzać stan techniczny autobusów, trzeźwość kierowców wiozących dzieci i młodzież na zimowy wypoczynek.

"Podczas kontroli policjanci zwrócą uwagę m.in. na stan techniczny pojazdów i ich wyposażenie, czas pracy kierowców, ich uprawnienia, trzeźwość i stan psychofizyczny" – przekazał nadkom. Opas.

Dodał, że w Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji przygotowało wykaz miejsc prowadzenia kontroli autobusów w każdym z województw. Można je sprawdzić na stronie internetowej.

Policjanci, którzy w tym czasie będą pełnić służbę na drogach, mają zadbać o płynność ruchu na głównych ciągach komunikacyjnych kraju i drogach dojazdowych do miejsc wypoczynku i do miejsc atrakcyjnych turystycznie.

"Będą reagować na wykroczenia popełniane przez uczestników ruchu, w szczególności na nieprzestrzeganie ograniczeń prędkości, niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa czy niewłaściwe przewożenie dzieci w pojazdach" – poinformował Opas.

Policjanci zwrócili uwagę, że część dzieci nie wyjedzie na ferie i pozostanie w domach, jednak nie zawsze pod stałą opieką osób dorosłych i zaapelowali, aby rodzice wcześniej przypomnieli im podstawowe zasady poruszania się pieszych po drogach i wyposażyli je w elementy odblaskowe.

Dodali, że przechodząc przez ulicę zimą, trzeba mieć świadomość, że droga hamowania na śliskiej nawierzchni się wydłuża.

"O bezpieczeństwo należy zadbać, wybierając miejsce do jazdy na sankach. Zwróćmy uwagę, aby to było miejsce z dala od ruchliwych ulic, skrzyżowań i ciągów komunikacyjnych" – zauważył nadkom. Opas.

red./PAP