Franciszek rozwiązał Sodalicję Życia Chrześcijańskiego

Decyzję papieża Franciszka o rozwiązaniu Sodalicji Życia Chrześcijańskiego ogłoszono 20 stycznia podczas zgromadzenia ogólnego wspólnoty w brazylijskim sanktuarium maryjnym w Aparecidzie. W lakonicznym oświadczeniu poinformowano: „Dziś Franciszek rozwiązał naszą wspólnotę życia apostolskiego”. Podkreślono, że informację tę przekazali dwaj członkowie wspólnoty, a nie kardynał Gianfranco Ghirlanda, który nadzorował badania komisji watykańskiej dotyczące nadużyć. Dodano również, że zgromadzenie uznaje jedynie wiadomości zawarte w oficjalnych komunikatach wspólnoty.

Dokument zgromadzenia SCV, które obraduje w Aparecidzie od 6 do 31 stycznia, odnosi się do „pewnych nieścisłości” pojawiających się w mediach po ogłoszeniu decyzji papieża o rozwiązaniu wspólnoty, zaznaczając jednak, że główna wiadomość jest pewna. Dokument sugeruje, że rozwiązanie ruchu może być powiązane z niemoralnością założyciela, Luisa Fernando Figariego, co podważyło jego charyzmat założycielski. Zawiera również informację, że hiszpański prałat Jordi Bertomeu będzie teraz komisarzem papieskim do przeprowadzenia procesu rozwiązania SCV.

Agencja Reutera zauważa, że rzadko dochodzi do rozwiązania katolickiej wspólnoty religijnej, nawet w obliczu skandali, przypominając, że w przypadku Legionu Chrystusa papież Benedykt XVI ograniczył się do restrukturyzacji zgromadzenia, którego założyciel, ks. Marcial Maciel, został oskarżony o molestowanie i inne nadużycia. Franciszek, skupiając się na walce z nadużyciami seksualnymi, powołał pierwszą papieską komisję ds. tego problemu.

W SCV rozpoczęto również rozważania na temat przyszłości około 120 profesów wieczystych, w tym 35 księży, związanych z ruchem. Zgromadzenie ogólne w Aparecidzie omawia reformę konstytucji wspólnoty oraz opracowuje nowy plan formacji dla przyszłych powołań.

Sodalicję Życia Chrześcijańskiego (SCV) założył w Limie w 1971 roku peruwiański katolik Luis Fernando Figari. Ruch, zatwierdzony kanonicznie przez św. Jana Pawła II w 1997 roku, miał na celu pogłębianie wiary swoich członków, działalność dobroczynną oraz pomoc ubogim i chorym. SCV zyskało popularność, a w jego szeregach pojawiły się powołania kapłańskie i zakonne, z pierwszymi święceniami kapłańskimi w 1981 roku. Ruch rozszerzył swoją działalność na wiele krajów, a w szczytowym okresie liczył około 20 tys. członków.

Zarzuty wobec SCV zaczęły się pojawiać na początku XXI wieku, początkowo dotyczące atmosfery w organizacji oraz jej skrajnie prawicowego, konserwatywnego charakteru. Największy skandal wybuchł, gdy ujawniono, że założyciel Figari oraz jego duchowy uczeń Germán Doig Klinge dopuścili się licznych przestępstw seksualnych, w tym na nieletnich. Skandal wywołał wstrząs, szczególnie w przypadku Doiga, który był uważany za kandydata na ołtarze, jednak po ujawnieniu nadużyć, proces beatyfikacyjny został wstrzymany, a wspomnienia o nim usunięto z kronik SCV.

Od 2011 roku organizacja była przedmiotem kilku dochodzeń prowadzonych przez peruwiańską prokuraturę i Watykan. W 2017 roku stowarzyszenie ogłosiło raport, w którym stwierdzono, że Figari oraz inni członkowie wyższych rangą molestowali co najmniej 19 nieletnich i 10 dorosłych. W 2023 roku papież Franciszek zarządził dochodzenie prowadzone przez czołowych ekspertów ds. nadużyć seksualnych, a w 2024 roku Figari został wydalony z organizacji, zobowiązany do opuszczenia Peru oraz zakazano mu wszelkich kontaktów z założoną przez niego wspólnotą.

Źródło: tysol.pl