Czy Niemcy dostaną koncesję na kopalnię węgla?
2025-01-26 09:17:32(ost. akt: 2025-01-26 09:24:36)
Złoże węgla kamiennego Dębieńsko, znajdujące się w Czerwionce-Leszczynach na Śląsku, jest największym tego typu zasobem w Polsce – jego potencjał szacowany jest na 190 mln ton węgla. Teren ten stał się przedmiotem zainteresowania spółki Silesian Coal International Group of Companies (SCIGC), związanej z niemieckim HMS Bergbau, która wyprzedziła w staraniach Jastrzębską Spółkę Węglową (JSW). Co ciekawe, JSW mogłaby rozpocząć eksploatację niemal natychmiast, korzystając z istniejącej infrastruktury kopalni Ruch Szczygłowice. Niestety, obecnie jedynie Silesian Coal ubiega się o koncesję na wydobycie, co rodzi pytania o politykę polskiego rządu w tej sprawie.
Czerwionka-Leszczyny to 30-tysięczne miasto, które przez lata funkcjonowało jako ważny ośrodek górniczy. Kopalnia Dębieńsko, zatrudniająca 2,5 tys. osób, została jednak zamknięta w 2000 roku. Pomimo upływu lat, złoże Dębieńsko wciąż kryje bogate zasoby węgla koksowego – kluczowego surowca dla przemysłu stalowego.
W 2010 roku koncesję na wydobycie uzyskała czeska spółka NWR Karbonia, lecz nie udało się jej wznowić produkcji. Następnie projekt przejęła australijska firma GreenX Metals, która obecnie toczy spór z polskim rządem o odszkodowanie wynoszące 1,3 mld zł. Roszczenia dotyczące Dębieńska zostały jednak odrzucone.
Obecnie o koncesję na eksploatację złoża ubiega się SCIGC, która wyprzedziła w tym wyścigu JSW – strategiczną polską spółkę wydobywającą węgiel koksowy.
Dlaczego JSW nie złożyło wniosku?
Według Ministerstwa Klimatu i Środowiska jedynym podmiotem ubiegającym się o koncesję na złoże „Dębieńsko 1” jest obecnie Silesian Coal. Rzecznik ministerstwa, Marek Pogorzelski, stwierdził, że postępowanie administracyjne w tej sprawie jest w toku, a JSW nie ubiega się o koncesję.
Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że JSW spóźniło się z wnioskiem. Joanna Karwot, przedstawicielka zespołu prasowego JSW, tłumaczy, że spółka nie mogła złożyć dokumentów z powodu trwającego postępowania administracyjnego dotyczącego Silesian Coal. Dopiero w przypadku odmowy dla SCIGC, JSW mogłoby wystąpić z własnym wnioskiem.
Reakcja związkowców
Decyzja Ministerstwa Klimatu wywołała oburzenie wśród górniczych związków zawodowych. Przedstawiciele „Solidarności”, „Sierpnia 80” i innych organizacji działających przy kopalni Knurów-Szczygłowice wystosowali list do minister przemysłu Marzeny Czarneckiej oraz premiera Donalda Tuska, wyrażając swoje rozczarowanie polityką resortu. W liście podkreślono, że eksploatacja Dębieńska mogłaby stworzyć około 2 tys. nowych miejsc pracy, co byłoby ogromnym wsparciem dla lokalnej społeczności.
Związkowcy podkreślają również strategiczne znaczenie węgla koksowego dla polskiej gospodarki i wskazują, że JSW, posiadająca odpowiednią infrastrukturę w Ruchu Szczygłowice, mogłaby znacznie szybciej rozpocząć wydobycie niż zagraniczny inwestor.
Polityczne konsekwencje
Brak decyzji dotyczącej przyznania koncesji JSW wzbudza pytania o priorytety polskiego rządu w zakresie ochrony strategicznych zasobów i wspierania krajowego przemysłu. Czy polski węgiel koksowy trafi w ręce zagranicznych firm? Odpowiedź na to pytanie zależy od dalszych decyzji Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które wciąż analizuje wniosek Silesian Coal.
Na ten moment przyszłość złoża Dębieńsko pozostaje niepewna, a mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn z niecierpliwością czekają na rozwój wydarzeń.
źródło: Niezależna
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez