Dziewięcioro Polaków wystartuje w USA
2025-02-06 11:00:03(ost. akt: 2025-02-06 11:10:14)
Dziewięcioro Polaków zaprezentuje się w zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich w amerykańskim Lake Placid. Oprócz Pawła Wąska, Aleksandra Zniszczoła, Jakuba Wolnego, Dawida Kubackiego i Piotra Żyły wystąpią też Anna Twardosz, Pola Bełtowska, Nicole Konderla i Natalia Słowik.
Pierwszy raz w sezonie zawody Pucharu Świata odbędą się poza Europą. Trener polskiej kadry Thomas Thurnbichler postawił na tych samych zawodników, którzy startowali w Willingen. Oprócz nich jedynym Polakiem, który w tym sezonie zdobył punkty PŚ jest Kamil Stoch. Biało-czerwoni wylecieli do Stanów Zjednoczonych już we wtorek, a w czwartek odbędą pierwsze treningi w Lake Placid.
Natomiast trener kobiecej kadry Marcin Bachleda dołączył do składu Konderlę i Słowik, które nie rywalizowały w Niemczech. Twardosz jest w życiowej formie - punktowała w trzech ostatnich konkursach i zajmuje 35. miejsce w klasyfikacji generalnej.
— Nie dysponujemy liczną grupą zawodniczek. Tylko Twardosz, Bełtowska, Konderla i Słowik mogą o coś powalczyć na arenie międzynarodowej. Ania teraz punktuje w Pucharze Świata i inne dziewczyny widzą, że można. Trzeba tylko wziąć się do pracy i sprawy powinny pójść we właściwą stronę — powiedział Bachleda w rozmowie z portalem skijumping.pl.
Najlepiej z Polaków w tym sezonie prezentuje się Wąsek, który w Willingen był 19. i 17. 25-latek zajmuje 13. miejsce w klasyfikacji generalnej. Do zamykającego pierwszą dziesiątkę Anze Laniska ze Słowenii traci 145 pkt.
Po dwóch zwycięstwach w Willingen Austriak Daniel Tschofenig ma już 1346 pkt w klasyfikacji generalnej. Drugi jest jego rodak Jan Hoerl, który traci do lidera 203 pkt. Ci dwa zawodnicy powinni rozstrzygnąć między sobą rywalizację o Kryształową Kulę.
W Lake Placid dwukrotnie zorganizowano zimowe igrzyska olimpijskie - w 1932 i 1980 roku. Pierwsze zawody Pucharu Świata odbyły się tu w 1983 roku. Dwa zwycięstwa odniósł wówczas Finn Matti Nykaenen. Cztery lata później na obiekcie MacKenzie Intervale dwukrotnie wygrał Czech Pavel Ploc, a najczęściej - trzykrotnie w Lake Placid triumfował Austriak Andreas Felder.
Puchar Świata w Lake Placid przestał być organizowany w 1990 roku. Najlepsi skoczkowie świata wrócili tu po 33 latach, gdy przebudowano skocznię MacKenzie Intervale. 11 lutego 2023 roku pierwszy w historii konkurs duetów wygrali Żyła i Kubacki, a w dwóch ostatnich sezonach najlepsi w indywidulanych zmaganiach byli Niemiec Andreas Wellinger, Norweg Halvor Egner Granerud, Słoweniec Lovro Kos i Austriak Stefan Kraft.
Dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile nie ukrywał, że powrót zawodów najwyższej rangi do USA był jednym z jego celów.
— Stany Zjednoczone to mój priorytet, odkąd zostałem dyrektorem cyklu. Uważam, że to wielka szansa dla naszego sportu — przyznał Włoch.
Testem dla Lake Placid była organizacja zimowej uniwersjady w 2023 roku. Amerykanie dopięli wszystko na ostatni guzik. Zawody PŚ odbędą się tu trzeci rok z rzędu.
— Lake Placid to świetna lokalizacja do przeprowadzenia zawodów. Dla nas to ogromna okazja, aby zdobyć publiczność, pokazać Stanom Zjednoczonym ten sport oraz budować bazę fanów i sponsorów — powiedział Tom Bickner, przewodniczący rady dyrektorów USA Nordic Sport.
Zarówno rok i dwa lata temu biało-czerwoni byli wspierani przez tysiące kibiców należących do amerykańskiej i kanadyjskiej Polonii. Pod skocznią panowała atmosfera porównywalna z tą w Zakopanem czy Wiśle. W tym sezonie polscy skoczkowie nie odnoszą wielu sukcesów i nie stanęli jeszcze na podium, ale organizatorzy liczą na to, że kibice znowu licznie zgromadzą się pod skocznią.
MacKenzie Intervale Ski Jumping Complex w Lake Placid składa się z czterech obiektów. Największy z nich ma rozmiar 128 metrów. Od 2023 roku rekordzistą skoczni jest Japończyk Ryoyu Kobayashi, który poszybował 136 m.
W ten weekend w Lake Placid odbędzie się łącznie pięć konkursów. Zarówno kobiety i mężczyźni będą rywalizowali w dwóch konkursach indywidualnych, a na sobotę wieczorem zaplanowano rywalizację mikstów. Indywidualne zmagania kobiet rozpoczną się już w piątek o godzinie 15.20 czasu polskiego.
PAP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez