Trump ponownie zaostrza politykę celną
2025-02-10 10:28:18(ost. akt: 2025-02-10 11:15:12)
Podczas lotu na Super Bowl prezydent USA zapowiedział znaczące podwyżki ceł na stal i aluminium. Jego retoryka wobec Kanady wzbudziła kontrowersje.
Donald Trump nie rezygnuje z twardej polityki handlowej. W trakcie konferencji prasowej na pokładzie Air Force One, odbywającej się w czasie lotu na finał Super Bowl, ogłosił plany dotyczące wprowadzenia nowych taryf celnych. Już od poniedziałku 10 lutego zagraniczna stal i aluminium sprowadzane do USA mają podrożeć o 25 proc. To jednak dopiero początek – Trump zapowiedział kolejne zmiany, które mają doprowadzić do pełnej wzajemności w polityce celnej Stanów Zjednoczonych wobec innych krajów.
Pomysł prezydenta Stanów Zjednoczonych zakłada, że opłaty nakładane na towary pochodzące z zagranicy będą odpowiadać poziomowi taryf, które inne państwa stosują wobec amerykańskich produktów. Choć dokładna lista krajów objętych nowymi regulacjami ma zostać podana we wtorek lub środę, to już teraz wiadomo, że wśród najbardziej dotkniętych gospodarek znajdą się Kanada, Meksyk i Chiny.
Według danych American Iron and Steel Institute, to właśnie Kanada jest największym dostawcą stali do USA, odpowiadając za 79 proc. jej importu. Kolejne miejsca zajmują Brazylia i Meksyk. Po wcześniejszych decyzjach Donalda Trumpa z czasów jego pierwszej kadencji, nałożone wówczas taryfy celne częściowo ominęły te kraje. Jednak Joe Biden poszedł jeszcze dalej, rozszerzając listę państw zwolnionych z ceł na Unię Europejską, Wielką Brytanię oraz Japonię.
Oprócz tematu taryf celnych, Trump poruszył również kwestię relacji z Kanadą, sugerując, że ten kraj jest całkowicie uzależniony od handlu ze Stanami Zjednoczonymi. Zasugerował nawet, że gdyby chciał, mógłby doprowadzić do sytuacji, w której Kanada stałaby się „niesamodzielna gospodarczo” i zmuszona do przyłączenia się do USA jako 51. stan.
Pomimo kontrowersyjnych wypowiedzi i zdecydowanych działań w polityce gospodarczej, Trump wciąż cieszy się wysokim poparciem wśród amerykańskich wyborców. Najnowszy sondaż CBS News/YouGov przeprowadzony w dniach 5-7 lutego pokazuje, że 53 proc. ankietowanych aprobuje jego działania, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu do wyników z lutego 2017 roku, gdy jego popularność wynosiła jedynie 40 proc.
Choć większość badanych uważa, że Trump realizuje swoje przedwyborcze obietnice, wielu Amerykanów wyraża niezadowolenie z jego polityki gospodarczej. Aż 66 proc. respondentów uważa, że nie skupia się on wystarczająco na walce z inflacją i obniżaniu kosztów życia. Dodatkowo, jego decyzja o ułaskawieniu osób skazanych za udział w zamieszkach na Kapitolu z 6 stycznia 2021 roku spotkała się z negatywnym odbiorem – aż 74 proc. uczestników badania Pew Research Center uznało ją za błędną.
Źródło: Interia/CBS News/YouGov/Pew Research
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)