Zima jednak zaskoczy?
2025-02-12 15:46:02(ost. akt: 2025-02-12 15:55:42)
Tegoroczna zima do tej pory dawała o sobie znać jedynie chwilowymi epizodami, jednak w nadchodzących dniach sytuacja ulegnie zmianie. Przed nami co najmniej tygodniowe ochłodzenie. W wielu regionach kraju temperatura przez całą dobę utrzyma się poniżej zera, a nocami może spadać nawet do -15°C. Pojawią się także opady śniegu, co miejscami stworzy szansę na prawdziwie zimowy krajobraz.
Pierwsze oznaki zimy odczuwamy już od kilku dni, głównie w postaci niskich temperatur. Dzisiejszy poranek przyniósł mróz niemal w całej Polsce, z wyjątkiem Jeleniej Góry, a lokalnie termometry wskazały nawet -10°C. Brakuje jednak śniegu, choć to wkrótce się zmieni – już dziś wieczorem i w nocy prognozowane są opady, szczególnie na zachodzie, południu i częściowo w centrum kraju.
W drugiej połowie tygodnia zima nabierze rozpędu. Spodziewamy się dalszego ochłodzenia – w czwartek na północnym zachodzie temperatura maksymalna wyniesie jedynie 0°C, a na południowym wschodzie utrzyma się jeszcze na poziomie 6°C. Pod koniec tygodnia w większości kraju termometry pokażą w dzień ok. 0°C, a na północnym wschodzie, wschodzie i Podhalu mróz osiągnie -4/-2°C.
Noce i poranki również będą wyjątkowo zimne. W weekend temperatury spadną do -10/-5°C, lokalnie do -12°C, a w rejonach podgórskich nawet do -15°C. Przy gruncie może być jeszcze chłodniej.
Po słonecznych dniach, które mieliśmy ostatnio, nad Polskę nadciągną fronty atmosferyczne, przynosząc opady – choć niezbyt intensywne. W czwartek śnieg pojawi się w zachodniej i centralnej części kraju, a na południu możliwy będzie także deszcz oraz deszcz ze śniegiem. W piątek opady prognozowane są głównie na północy i południu, natomiast w weekend śnieg popada zwłaszcza na północy. Mimo to nie zabraknie także chwil ze słońcem.
Opady mogą utworzyć cienką pokrywę śnieżną, jednak w większości kraju nie przekroczy ona 1-3 cm. Nieco więcej śniegu spadnie w czwartek lokalnie na zachodzie (do 5 cm) oraz w weekend na Żuławach i Warmii, gdzie może osiągnąć nawet 5-10 cm.
Przyszły tydzień, co najmniej do 20 lutego, upłynie pod znakiem wyżowej pogody – dużo słońca, mało opadów, a jeśli się pojawią, to głównie śnieg na północnym wschodzie. Zima nie odpuści – nocami temperatura na nizinach może spadać do -15/-10°C, a w rejonach podgórskich nawet do -17°C. W ciągu dnia odnotujemy przeważnie od -3 do 2°C, przy czym najchłodniej będzie na wschodzie i w rejonie Podhala, a najcieplej na zachodzie, Wybrzeżu oraz na Śląsku.
Chłodne powietrze powinno utrzymać się co najmniej do końca drugiej dekady lutego. Po 20 lutego możliwe jest ocieplenie i odwilż, choć prognozy wciąż są niepewne. Niezależnie od tego, dominacja wyżów sprawi, że w dalszym ciągu będzie dość sucho.
źródło: Onet
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)