WM.pl
23 maja 2025, Piątek
imieniny: Leoncjusza, Michała, Renaty
  • 16°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Trump uderza cłami w europejską motoryzację

    2025-02-18 10:33:01(ost. akt: 2025-02-18 10:38:47)
    Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

    Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

    Autor zdjęcia: PAP/EPA/MICHAEL BUHOLZER

    Administracja Donalda Trumpa kontynuuje twardą politykę handlową wobec Europy. Po wprowadzeniu ceł na stal i aluminium, amerykański prezydent zapowiada kolejne restrykcje – tym razem dotyczące importowanych samochodów.

    Warto przeczytać

    • [WIDEO] Jak mieszkańcy Olsztyna oceniają I turę wyborów?
    • Przyjazna rywalizacja oraz życiowe przygotowanie [ZDJĘCIA]
    • Bezpieczny start wycieczki? W Olsztynie rusza stały punkt...
    Polityka gospodarcza Donalda Trumpa ponownie wywołuje napięcia na linii Waszyngton-Bruksela. Stany Zjednoczone zapowiedziały nałożenie nowych ceł na importowane samochody, co może mocno uderzyć w europejski przemysł motoryzacyjny. Decyzja ta wpisuje się w szerszą strategię Trumpa, który od początku swojej kadencji dąży do zmniejszenia amerykańskiego deficytu handlowego i ochrony krajowej produkcji.

    Prezydent USA zapowiedział, że nowe stawki wejdą w życie 2 kwietnia, podkreślając, że to nie żart, a przemyślana strategia. Według wstępnych informacji cła mogą osiągnąć poziom 25 proc. i obejmą pojazdy produkowane poza terytorium USA.

    Odwet za europejskie taryfy?

    Trump uzasadnia swoją decyzję nierównowagą w handlu samochodami między Europą a Stanami Zjednoczonymi. Obecnie Unia Europejska nakłada 10-procentowe cła na importowane auta z USA, podczas gdy amerykańskie taryfy na europejskie pojazdy wynoszą zaledwie 2,5 proc. – z wyjątkiem pick-upów, które są objęte 25-procentową opłatą.

    Pomysł podniesienia stawek spotkał się z aprobatą amerykańskich koncernów. Dyrektor generalny Forda, Jim Farley, publicznie poparł inicjatywę Trumpa, uznając ją za istotny krok w kierunku ochrony rodzimej branży.

    Uderzenie w europejskich producentów

    Podwyższenie ceł może mieć poważne konsekwencje dla europejskich i azjatyckich marek. Blisko 25 proc. aut sprzedawanych w USA to pojazdy importowane spoza Ameryki Północnej. Wyższe koszty dla producentów mogą doprowadzić do spadku sprzedaży, wzrostu cen oraz potencjalnych zwolnień w branży motoryzacyjnej.

    Dla niektórych firm decyzja ta może być szczególnie dotkliwa. Przykładem jest Porsche, które nie posiada fabryk w USA, Kanadzie ani Meksyku. Już teraz niemiecki producent mierzy się ze spadkiem sprzedaży, a wprowadzenie nowych taryf może pogłębić jego problemy. Firma ogłosiła niedawno redukcję blisko 2000 miejsc pracy w swoich niemieckich zakładach, uzasadniając to trudną sytuacją ekonomiczną oraz pogarszającym się otoczeniem geopolitycznym.

    Czy Meksyk i Kanada zostaną objęte wyższymi cłami?

    Na ten moment nie wiadomo, czy administracja Trumpa zdecyduje się na podniesienie ceł także na pojazdy produkowane w Kanadzie i Meksyku. Wiele międzynarodowych koncernów, takich jak BMW, Audi czy Ford, przeniosło część produkcji do tych krajów, by uniknąć wysokich kosztów pracy w USA.

    Obecnie obowiązująca umowa handlowa między Stanami Zjednoczonymi, Meksykiem i Kanadą (USMCA) przewiduje, że pojazdy wyprodukowane w tych trzech krajach z co najmniej 75-procentowym udziałem lokalnych części nie podlegają cłom. Jednak w 2026 roku zaplanowano rewizję porozumienia, co daje administracji Trumpa możliwość renegocjacji i ewentualnego zaostrzenia polityki handlowej.

    Źródło: Moto.pl

    Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!

    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    ZAMKNIJ
    Tagi:
    donald trump cła unia europejska bruksela motoryzacja
    red.
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B