WM.pl
7 czerwca 2025, Sobota
imieniny: Ariadny, Jarosława, Roberta
  • 22°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Pomnik gwałcicieli stoi już 71 lat

2025-02-21 15:25:36(ost. akt: 2025-02-21 15:38:17)

Autor zdjęcia: Tomasz Waszczuk/PAP

— W imię polskiej racji stanu, w imię szacunku dla polskich bohaterów, w imię przyzwoitości wobec ofiar sowieckich zbrodni ten obiekt propagandowy musi być usunięty — pisze dr hab. Karol Sacewicz, naczelnik Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie.

Warto przeczytać

  • Idą burze. Mieszkańcy Warmii i Mazur już dostają SMS z...
  • Wojewoda warmińsko-mazurski proponuje challenge dla Sławosza
  • Osobówka zatrzymała się na torach tramwajowych
Ambasador Rosji wraz z prorosyjskim stowarzyszeniem zorganizowali w Pieniężnie zgromadzenie w miejscu, gdzie stał pomnik gen. Czerniachowskiego. Podobnie jak w zeszłych latach, ustawili jego portret i składali pod nim kwiaty. Potem złożyli kwiaty pod olsztyńskim Pomnikiem Wdzięczności Armii Czerwonej w Olsztynie.


— Odbieramy to jako kolejną próbę zatarcia rzeczywistego obrazu sowieckiego imperializmu, próby stworzenia iluzji altruistycznej „pomocy” Armii Czerwonej Polsce i Polakom w latach II wojny światowej, próby wymazania z pamięci sowieckiej agresji, sowieckich zbrodni, skolonizowania przez Moskwę powojennej Polski — napisał w swoim oświadczeniu dr hab. Karol Sacewicz, prof. UWM, naczelnik Delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie. I dodał: — Wydarzenie to dobitnie pokazuje, że ów sowiecko-komunistyczny obiekt propagandowy (nie, jak wielu stara się go nazywać, pomnik Xawerego Dunikowskiego) zgodnie z jego pierwotnym znaczeniem „Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej” należy całkowicie i bezpowrotnie usunąć z przestrzeni publicznej. Dopóki to nie nastąpi, dopóki będzie on trwał w Olsztynie w jakiejkolwiek postaci lub formule będzie on elementem wykorzystywanym w prowadzonej przez Rosję wojnie kognitywnej. W imię polskiej racji stanu, w imię szacunku dla polskich bohaterów, w imię przyzwoitości wobec ofiar sowieckich zbrodni ten obiekt propagandowy musi być usunięty.

— Instytut Pamięci Narodowej od lat podejmuje liczne działania edukacyjne, naukowe i informacyjne nie tylko w celu przypominania prawdy historycznej na temat tego obiektu, ale również w celu całkowitego usunięcia z przestrzeni publicznej tego postsowieckiego monumentu. Czynimy to uznając, że w niepodległej Ojczyźnie należy upamiętniać i oddawać hołd polskim bohaterom, ludziom prawym i sprawiedliwym, instytucjom i organizacjom, działającym na rzecz niepodległej i suwerennej Polski, nie zaś armiom, które niosły Polakom zniewolenie, zagładę i zatracenie —podkreśla naczelnik olsztyńskiego IPN.

Sowiecki generał Iwan Czerniachowski, który zginął w lutym 1945 roku w walkach o Pieniężno w lipcu 1944 roku dowodził 3 Frontem Białoruskim. 17 lipca wspólnie z generałem Sierowem z NKWD zaprosił na rozmowy dowództwo wileńskiej AK z komendantem płk. Aleksandrem Krzyżanowskim „Wilkiem”. Wszystkich polskich oficerów aresztowano. Potem to samo zrobiono z dowódcami oddziałów partyzanckich. Rozbrojono też 8 tys. żołnierzy AK. Część z nich zginęła, a wielu zostało zesłanych do łagrów lub przymusowo wcielonych do Armii Czerwonej. Iwan Czerniachowski jest odpowiedzialny za zesłanie kilku tysięcy żołnierzy podziemia niepodległościowego i znacznie większej grupy polskiej ludności Kresów w głąb ZSRS.


Czerniachowskiego pochowano w Wilnie. Litwini po odzyskaniu niepodległości nie cackali się specjalnie z pamięcią po rosyjskim generale. W 1993 roku szczątki Czerniachowskiego i pomnik odesłano do Rosji. W Pieniężnie jego pomnik stał do 17 września 2015 roku. Teraz w tym miejscu stoi krzyż upamiętniający ofiary nazizmu i komunizmu.

Kiedy w Olsztynie 1954 roku powstawał pomnik głoszący sławę sowieckiej armii, nazywano go Pomnikiem Wdzięczności dla Armii Radzieckiej. Odsłonięto go 21 lutego 1954 roku. — W przeddzień 36. rocznicy powstania Armii Czerwonej odbyła się w Olsztynie uroczystość odsłonięcia Pomnika Wdzięczności dla Armii Radzieckiej — symbolu serdecznych uczuć społeczeństwa Warmii i Mazur dla narodów ZSRR — pisał na pierwszej stronie „Głos Olsztyński” w artykule zatytułowanym „Wieczystą chwałę i cześć dla Armii-Wyzwolicielki głosi Pomnik Wdzięczności wzniesiony w Olsztynie”.

I tak już stoi 71 lat. A Olsztyn jest bodaj ostatnim miastem w Polsce z pomnikiem gwałciciela w centrum.

Mordowali, gwałcili, grabili, palili…

opracował ih




Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Olsztyn Rosja Armia czerwonna
Igor Hrywna
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. as. #3116862 23 lut 2025 13:31

    Zatem kto wybiera takich prezydentow? Kosmici czy mieszkancy Olsztyna i czym sie kieruja przy wyborze kandydatow?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. josep #3116860 22 lut 2025 11:17

    Takich mamy prezydentów miasta Olsztyna.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B