Clooney zaskakuje - już nie chce grać w takich filmach

Clooney, znany z takich produkcji jak Ocean’s Eleven, Bracie, gdzie jesteś? czy Od zmierzchu do świtu, przez lata uważany był za jednego z największych ekranowych amantów. Otrzymał nawet dwukrotnie tytuł „Najseksowniejszego mężczyzny na świecie” od magazynu People. Ostatni raz w komedii romantycznej pojawił się w 2022 roku, występując u boku Julii Roberts w Bilecie do raju, który okazał się ogromnym kasowym sukcesem. Teraz jednak postanowił ustąpić miejsca młodszym aktorom.

— Mam 63 lata. Nie próbuję konkurować z 25-latkami — podkreślił Clooney w rozmowie z 60 Minutes. — Nie robię już romantycznych filmów — dodał stanowczo.

To jednak nie koniec zmian w wizerunku aktora. 11 marca Clooney został zauważony przed teatrem Winter Garden na Broadwayu, a fani od razu dostrzegli istotną różnicę — jego siwe włosy zniknęły! Gwiazdor przefarbował je na ciemnobrązowy kolor, co wywołało spore poruszenie wśród fanów.

Sam aktor zdaje sobie sprawę z ryzykownej decyzji. — Moja żona to znienawidzi, bo nic nie postarza bardziej niż farbowane włosy u starszego faceta — przyznał w rozmowie z The New York Times.

Okazuje się, że zmiana koloru włosów nie była przypadkowa. Clooney przygotowuje się do spektaklu Good Night, and Good Luck, będącego adaptacją jego własnego filmu z 2005 roku. Nowa fryzura pozwala mu lepiej wcielić się w rolę i przywołać swój dawny ekranowy wizerunek sprzed dwóch dekad.