WM.pl
1 czerwca 2025, Niedziela
imieniny: Gracji, Jakuba, Konrada
  • 24°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Sytuacja na granicy polsko-niemieckiej wymyka się spod kontroli?

    2025-04-11 08:36:33(ost. akt: 2025-04-11 08:57:40)
    migranci w Mińsku

    migranci w Mińsku

    Autor zdjęcia: PAP

    W ciągu 14 miesięcy Niemcy zawróciły do Polski ponad 10 tysięcy migrantów - informuje portal Interia.pl.

    Warto przeczytać

    • To już tradycja. Studenci UWM w Olsztynie walczyli w Boju...
    • 15 sióstr katarzynek - warmińskich męczennic - zostało...
    • Beatyfikacja Siostry M. Krzysztofy Klomfass i Jej XIV Towarzyszek...
    W zakresie przekazywania migrantów Polsce obowiązują w teorii dwie procedury - porozumienie dublińskie, dotyczące migrantów, którzy złożyli wniosek azylowy w Polsce i następnie wyjechali do Niemiec. Niemcy mogą nam takie osoby odsyłać.
    Proces jest czasochłonny i wymaga udziału polskiego Urzędu do Spraw Cudzoziemców.

    Szybsza jest readmisja, która dotyczy migrantów, przebywających w Niemczech nielegalnie, a wcześniej byli w Polsce. Readmisja odbywa się na podstawie porozumienia polsko-niemieckiego.

    W obu przypadkach strona niemiecka musi poinformować polskie służby o przekazaniu migrantów. Okazuje się jednak, że można to ominąć i polskie służby wcale nie muszą wiedzieć, że migranci są zawracani.

    Zgubiona rachuba


    Jak wskazuje portal Interia.pl, w ubiegłym roku Straż Graniczna przekazała stronie polskiej dane o readmisji i procedurze dublińskiej za okres od stycznia do końca maja. W sumie było to 290 osób. Niemców poprosiliśmy o dane od czerwca 2024 do końca lutego 2025. Wynika z nich, że w ciągu 14 miesięcy, które obejmują te statystyki, to łącznie 1077 osób.

    Portal zwraca jednak uwagę, na problem z definicją niemieckiej kontroli granicznej.

    Jak wskazuje niemiecka Policja Federalna, Niemcy mogą uznaniowo wyznaczać punkty kontrolne, a także wdrażać sprawdzone środki przeszukania mobilnej policji granicznej.

    Kontrola wcale nie musi odbywać się w pasie granicznym.

    "To ważne, bo jeśli danemu migrantowi udało się przejechać przez Polskę i dotrzeć do Niemiec, to w teorii powinien móc tam złożyć wniosek o azyl. Natomiast jeśli został wykryty przez “mobilną” kontrolę graniczną, to z perspektywy Niemców po prostu odmówiono mu wjazdu na ich terytorium" - czytamy na portalu Interia.pl.


    - To jest możliwe, bo na granicy nie ma kontroli bezpośrednich. Migrant mógł pierwszy raz przekroczyć naszą granicę na szlaku turystycznym, w lesie, gdziekolwiek - mówi Interii prof. Krzysztof Koźbiał, szef Zakładu Studiów nad Europą Środkową Uniwersytetu Jagiellońskiego.

    Niemcy - w ramach kontroli granicznej - nie muszą informować Polaków, że ktoś został zawrócony. Brak takiego obowiązku potwierdza także Straż Graniczna.

    [b:]W odróżnieniu od procedury dublińskiej i readmisji, zwroty w procedurze kontroli granicznej idą w tysiące"[/b]- podaje portal.

    W czerwcu 2024 według danych Policji Federalnej Niemiec, od stycznia do końca maja 2024, w ramach kontroli granicznej zawrócono do Polski 4617 osób.

    Jak poinformowała Christina Maul z Komendy Głównej Policji Federalnej od czerwca 2024 do końca lutego 2025 odmówiono wjazdu na granicy lądowej 5726 osobom.

    "Zatem łącznie w ciągu 14 miesięcy do Polski zawrócono 10343 migrantów, w przypadku których Niemcy uznali, że osoby te nie mają prawa wjazdu na ich terytorium" - wylicza Interia.


    W danych za pierwsze półrocze 2024 największą grupę zawracanych migrantów stanowili Ukraińcy. Najnowsze statystyki wskazują podobny trend. W poniższym zestawianiu za okres od 1 czerwca 2024 do 28 lutego 2025, przedstawiamy pięć największych grup narodowościowych migrantów zawracanych do Polski.

    Ukraińcy - 2907 osób;
    Afgańczycy - 275 osób;
    Gruzini - 217 osób;
    Kolumbijczycy - 180 osób;
    Erytrejczycy - 154 osoby.

    Źródło: Interia/red.

    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    ZAMKNIJ
    Tagi:
    migracja granica polsko-niemiecka Straż Graniczna Niemcy
    red.
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B