W sobotę piłkarskie derby powiatu!

* Cresovia Górowo Ił. - Polonia Iłowo 0:3 (0:3)
0:1 - Kruszyński (2), 0:2 - Ciesielski (18), 0:3 - Rosocha (25); czerwona kartka: Stryjek (53 Polonia)

Po sześciu remisach i dwóch zwycięstwach z rzędu trener gospodarzy Mateusz Wierzbowski zapowiedział, że jego zespół miano niepokonanego chce utrzymać do końca sezonu. No i po raz kolejny sprawdziło się powiedzenie, że jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, to powiedz mu o swoich planach, bo Cresovia brutalnie została sprowadzona na ziemię przez gości z Iłowa. Prawdopodobnie jeszcze nie wszyscy kibice zdołali znaleźć sobie miejsce na trybunie, a Polonia już prowadziła 1:0. A potem już poszło - 2:0 po 18 minutach, a po kolejnych siedmiu - 3:0. I było pozamiatane. Co prawda w drugiej połowie Stryjek z Polonii tym razem nie zamienił siekierki na kijek, tylko dwie żółte kartki na czerwoną, ale Cresovia nawet grając w przewadze nie była w stanie zmienić niekorzystnego wyniku.
- Po 18 minutach nasze plany runęły w gruzach - przyznaje trener Wierzbowski. - Niestety, przy każdym trafieniu Polonii udział miał nasz bramkarz Kuba Budny. Uznałem, że już się z tego nie podniesie, dlatego po stracie trzeciego gola - jeszcze w pierwszej połowie - zastąpił go Konrad Szostak. Co prawda po przerwie długo graliśmy w przewadze, bo jeden z rywali wyleciał z boiska za niecenzuralne odzywki do sędziego asystenta, lecz Polonia to zbyt dobry i doświadczony zespół, by roztrwonić trzybramkową przewagę, tym bardziej że my nie mieliśmy żadnych okazji do zdobycia gola.
Mecz z Polonią to już historia, ponieważ w sobotę do Górowa Iławeckiego przyjedzie Victoria. W derbach powiatu zmierzą się dwa zagrożone spadkiem zespoły, będzie to więc pojedynek za sześć punktów, w którym ewentualny remis zadowoli jedynie... Korsze, Gwardię i Perkuna. Teoretycznie własne boisko powinno być atutem Cresovii, tyle że w tym sezonie oba zespoły lepiej spisują się na wyjazdach, gdzie zgodnie zaliczyły po trzy zwycięstwa, trzy remisy i pięć porażek.
- Wszystkie siły na Victorię, bo może to być mecz kluczowy w walce o pozostanie w okręgówce - nie ma wątpliwości Mateusz Wierzbowski. - Dlatego jestem pewien, że przyjdzie sporo kibiców, w tym oczywiście z Bartoszyc, z czego bardzo się cieszę, bo to podreperuje nasz skromny budżet (bilet kosztuje 5 zł - red.). Derby rządzą się swoimi prawami, ale tym razem wpływ na wynik mogą też mieć ostatnie święta, jeśli ktoś przesadził z jedzeniem i popijaniem - dodaje ze śmiechem trener Wierzbowski.
Warto dodać, że mocną stroną Cresovii może być... terminarz, bowiem przed nią jeszcze mecze m.in. z Victorią, Gwardią i Perkunem.

* Victoria Bartoszyce - Śniardwy Orzysz 2:2 (1:1)
1:0 - Boras (45), 1:1 - Baran (45+2), 1:2 - Talaga (62), 2:2 - Poźniak (70)

- Szanuję remis, ale nie ukrywam, że biorąc pod uwagę ostatnie wyniki Śniardw (0:2 z Crespovią i 2:4 z Polonią - red.), liczyliśmy na zwycięstwo - przyznaje trener Rafał Solecki. - Wydawało się, że już po pierwszej połowie będziemy prowadzić, niestety, w doliczonym czasie rywale zdołali odrobić straty. A potem sami musieliśmy gonić wynik. W tej sytuacji o pełną pulę musimy zagrać w Górowie - stawia sprawę jasno bartoszycki szkoleniowiec, który będzie miał do dyspozycji praktycznie całą kadrę.
* Inne wyniki: Czarni Olecko - GKS Stawiguda 0:6 (0:3), Vęgoria Węgorzewo - Orzeł Janowiec Kościelny 3:4 (1:1), Perkun Orżyny - Gwardia Szczytno 0:1 (0:0), Iskra Narzym - Naki Olsztyn 2:2 (1:1), Błękitni Pasym - Kłobuk Mikołajki 1:1 (0:0), Orlęta Reszel - MKS Korsze 5:0 (3:0).
* 23. kolejka, piątek: Naki - Perkun (19:45); sobota: Polonia - Vęgoria (16), Cresovia - Victoria (16), Śniardwy - Czarni (17), Stawiguda - Orlęta (16), Korsze - Błękitni (16); niedziela: Iskra - Kłobuk (16), Gwardia - Orzeł (15).
ARTUR DRYHYNYCZ

GRUPA 1
1. Stawiguda 54 72:26
2. Czarni 49 62:37
3. Orzeł 48 60:27
4. Polonia 40 52:34
5. Błękitni 39 52:42
6. Naki 33 56:43
7. Śniardwy 30 28:45
8. Vęgoria 28 59:68
9. Orlęta 27 37:32
10. Iskra 27 45:59
11. Kłobuk 26 45:52
12. Korsze 21 21:45
13. Victoria 20 29:52
14. Cresovia 19 31:46
15. Gwardia 19 25:46
16. Perkun 16 30:50