Ceny mieszkań wzrosną? Tego obawiają się potencjalni nabywcy
2025-04-29 15:50:09(ost. akt: 2025-04-29 15:53:25)
Wciąż ponad połowa potencjalnych nabywców spodziewa się, że mieszkania nadal będą drożały, ale w ciągu ostatnich miesięcy odsetek ten wyraźnie spadł - wynika z opublikowanego we wtorek raportu Otodom. Jesienią ubiegłego roku rosnących cen obawiało się blisko 70 proc.
"Grupa potencjalnych nabywców, która uważa, że ceny mieszkań będą rosły, wciąż przeważa. Widać jednak już pierwsze symptomy stygnięcia tych prowzrostowych nastrojów" - wskazała Katarzyna Kuniewicz z Otodom.
Jak wynika z raportu "Monitor nastrojów nabywców nieruchomości", jesienią 2024 roku blisko 68 proc. ankietowanych spodziewało się podwyżek cen mieszkań. Na przełomie zimy i wiosny udział tej grupy spadł do około 58 proc. Obecnie zaś dalszy wzrost cen prognozuje 52 proc. ankietowanych.
Jednocześnie rośnie odsetek osób oczekujących spadków cen – zwiększył się on z 8 proc. we wrześniu 2024 r. do 25 proc. w marcu br.. To w ocenie ekspertki Otodom sugeruje, że rynek podzielił się na dwa obozy.
"Po jednej stronie jest nieustająco silne przekonanie o mocnym popycie i odporności cen. Po drugiej – coraz śmielej wybrzmiewają głosy o naturalnej korekcie po długim okresie dynamicznych wzrostów. Co ciekawe odsetek odpowiadających, że ceny pozostaną bez zmian – po styczniowym wzroście do 30 proc., w najnowszym badaniu wrócił 23 do proc., czyli poziomu z jesieni ubiegłego roku" - zauważyła Kuniewicz.
Podwyżek bardziej spodziewają się kobiety i młodzi dorośli. W grupie kobiet 63 proc. ankietowanych spodziewa się dalszych wzrostów cen, a wśród mężczyzn ten odsetek jest wyraźnie niższy i wynosi 57 proc.
"Jeszcze większe różnice widać w podziale ze względu na wiek ankietowanych: młodsze osoby, w wieku od 18 do 34 lat są najbardziej przekonane o kontynuacji wzrostów. W tej grupie odsetek spodziewających się podwyżek wynosi 70 proc., tymczasem w grupie 56–65 lat takie przekonanie wyraziło 54 proc. Wśród najstarszych ankietowanych obserwujemy największy odsetek spodziewających się stabilizacji - wynoszący 28 proc. oraz spadków - 18 proc." - wskazała ekspertka Otodom.
Rynek wtórny wciąż cieszy się większym zainteresowaniem niż pierwotny – średnio 50 proc. badanych wskazuje go jako preferowane źródło zakupu, przy czym regionalnie ta przewaga jest szczególnie widoczna w południowej Polsce. Co piąta osoba skłania się ku zakupowi mieszkania od dewelopera, a 30 proc. nie ma sprecyzowanych preferencji.
"Warto także zwrócić uwagę na rolę agentów nieruchomości – choć aż 37 proc. ankietowanych uważa ich usługi za zbędne, wśród osób faktycznie uczestniczących w transakcjach (zarówno kupujących, jak i sprzedających) znaczna część zauważa, że agent przyspiesza proces i wnosi realną wartość - zauważyła Milena Chechłowska z Otodom.
Przekonanych jest o tym 41 proc. kupujących oraz 46 proc. sprzedających mieszkanie lub dom.
Raport powstał na bazie badania, które na zlecenie Otodom przeprowadzał co miesiąc Kantar - od września 2024 roku do marca 2025 roku. Badanie zostało przeprowadzone na reprezentatywnej próbie 1516 ankietowanych.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez