WM.pl
18 czerwca 2025, środa
imieniny: Elżbiety, Marka, Pauli
  • 24°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
    • Ogłoszenia
    • Anty-defamation
    • Kongres Przyszłości
    • Europe Direct
    • Plebiscyt Sportowy
    • Krasnal.info
    PODZIEL SIĘ

    Fotoradar "złapał" opla pędzącego 696 km/h. Kierowca dostał mandat na.. 28 tys. zł

    2025-04-30 15:05:26(ost. akt: 2025-04-30 15:14:48)
    Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

    Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

    Autor zdjęcia: GITD

    Belgijski kierowca przeżył szok, gdy otrzymał mandat w wysokości niemal 30 tysięcy złotych za rzekome poruszanie się swoim oplem astrą z prędkością 696 km/h. Błąd fotoradaru okazał się groteskowy, ale też pouczający

    Warto przeczytać

    • To koniec szubienic?
    • Policjanci z Warmii i Mazur uhonorowani za ratowanie życia...
    • Krajewo przeżyło oblężenie! Rekord odwiedzin w Zagrodzie...
    Rzeczywistość bywa czasem bardziej zaskakująca niż fikcja – przekonał się o tym belgijski kierowca, który w zwykły dzień został sfotografowany przez fotoradar na drodze z ograniczeniem do 50 km/h. To, co miało być rutynowym mandatem za drobne wykroczenie, przerodziło się w absurdalną sytuację na skalę międzynarodową.

    Zarejestrowany przez urządzenie pomiarowe wynik wskazywał bowiem, że jego opel astra pędził z prędkością 696 km/h – szybciej niż większość samolotów pasażerskich. Mandat? 6 597 euro, czyli w przeliczeniu około 28 tysięcy złotych. Taka kwota przyprawiłaby o zawrót głowy nawet najbardziej doświadczonych kierowców.

    Zaskoczony i zaniepokojony Belg niezwłocznie zgłosił sprawę policji. Po analizie okazało się, że doszło do poważnego błędu: fotoradar był źle skalibrowany, a wynik pomiaru zafałszowany przez pomyłkę w przetwarzaniu danych – prawdopodobnie przez prostą transpozycję cyfr.

    Choć funkcjonariusze przyznali, że jego auto nie ma fizycznych możliwości osiągania takich prędkości, kierowca nie wyszedł ze sprawy całkowicie bez szwanku. Po korekcie mandatu ustalono, że przekroczył dozwoloną prędkość o 10 km/h. Finalnie otrzymał karę w wysokości 53 euro – czyli około 230 złotych. Zważywszy na pierwotną kwotę, była to dla niego ogromna ulga.

    Ta sytuacja, choć zakończyła się szczęśliwie, obnaża kruchość zaufania do systemów automatycznej kontroli. Urządzenia mają wspierać egzekwowanie przepisów, ale – jak pokazuje ten przypadek – nie są wolne od błędów. Gdyby nie czujność kierowcy, konsekwencje mogły być znacznie poważniejsze.

    Źródło: Interia

    Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!

    Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
    Tagi:
    prędkość kierowca belgijski kierowca
    red.
    więcej od tego autora

    PODZIEL SIĘ

    Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

    Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

    Zaloguj się lub wejdź przez FB

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    ul. Tracka 5
    10-364 Olsztyn
    tel: 89 539-75-20
    internet@gazetaolsztynska.pl
    Biuro reklamy internetowej
    tel: 89 539-76-29,
    tel: 89 539-76-59
    reklama@wm.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B