Saga zakończona? Indykpol AZS Olsztyn znalazł nowego atakującego

Arthur Szwarc, atakujący reprezentacji Kanady, ostatnie kilka lat spędził we Włoszech. Od 2019 do 2022 roku był siatkarzem klubu Cisterna Volley, a ostatnie dwa lata spędził w Vero Volley Monza. Poprzednia edycja rozgrywek włoskiej Serie A nie była zbytnio udana dla Szwarca i jego kolegów - do ostatniej kolejki walczyli o utrzymanie w ekstraklasie, co ostatecznie im się udało.

Pierwotnie Arthur Szwarc miał spędzić sezon 2025/2026 w koreańskiej V-League, lecz jego kroki ostatecznie zaprowadziły go na Warmię i Mazury.

Jakub Balcerzak, najpopularniejszy siatkarski "insajder" na portalu X przekazał, że Arthur Szwarc kolejny sezon ligowy rozegra w barwach Indykpolu AZS Olsztyn. Kanadyjczyk stworzy duet atakujących z kapitanem Zielonej Armii Janem Hadravą.

Warto wspomnieć, że Arthur Szwarc ma polskie korzenie. 30-latek urodził się w Toronto, lecz jego rodzice pochodzą z kraju nad Wisłą. W wywiadach bardzo często wypowiada się również po polsku.

Od 2017 roku jest regularne powoływany do składu reprezentacji Kanady. O ile teraz jest atakującym, to swoją przygodę z seniorską siatkówką zaczynał jako środkowy.

Lista atakujących, którzy mieli zasilić drużynę z Olsztyna była dosyć długa. Pierwsze plotki wskazywały na angaż kapitana reprezentacji Polski, Bartosza Kurka. Okazało się, że budżet klubu na zakontraktowanie jednej z legend tego sportu jest zbyt mały. Następnie plotki wskazywały na ukraińskiego atakującego Vasyla Tupchiego, lecz on i jego Barkom Każany Lwów zapewniły sobie utrzymanie w PlusLidze, co miało zaowocować przedłużeniem umowy.

Kolejne nazwiska to m.in. atakujący reprezentacji Słowenii Nik Mujanovic, siatkarz PGE Projektu Warszawa Linus Weber czy rodacy Arthura Szwarca - Ryan Sclater i Xander Ketrzynski. Nasze źródła podają, że ten ostatni był bardzo blisko gry w Olsztynie, jednak ostatecznie wybrał ofertę francuskiego AS Cannes.

Źródło: X - Jakub Balcerzak