Papież, który zna świat i Kościół. "Będzie miał podobny sposób myślenia jak Jan Paweł II"

W czwartek nowym papieżem został kardynał Robert Prevost ze Stanów Zjednoczonych, który przyjął imię Leon XIV.

"Myślę, że to jest niezwykle dobre i ważne, że urodził się w Chicago, czyli w Ameryce Północnej. Był misjonarzem w Peru – Ameryce Południowej. Zna Europę. To papież, który zna świat i zna Kościół. To bardzo dobry wybór dla współczesnego świata i przede wszystkim dla współczesnego Kościoła" – powiedział PAP ks. prof. Robert Tyrała.

Jak zwrócił uwagę, nowy papież jest augustianinem, a więc jest "uformowany niezwykle dobrze teologicznie, ale i jest doktorem prawa kanonicznego.

Zdaniem rektora krakowskiego uniwersytetu, w posłudze nowego papieża istotny jest m.in. fakt, że był on odpowiedzialny za nominację biskupów w Watykanie, a więc na całym świecie. "To zapowiada pewnego rodzaju kontynuację tego, co robił papież Franciszek, ale teologicznie pójdzie jeszcze bardziej w głąb" – ocenił ks. prof. Tyrała.

Jego zdaniem, nowy papież jako augustianin będzie miał podobny sposób myślenia o biednych jak Franciszek, ale i jak Jan Paweł II. Wybór imienia Leon XIV oznacza, że nowemu papieżowi bliskie będą teorie Leona XIII i jego sposób prowadzenia Kościoła. Leon XIII jest autorem encykliki "Rerum novarum", uważanej za przełomową w rzymskokatolickiej nauce społecznej. Encyklika głosiła poglądy na temat uczciwej pracy i praw robotników.

"Myślę, że to jest niezwykle istotne, że w swoim pierwszym przemówieniu papież mówił o wspólnocie. Jesteśmy razem, idziemy jako Kościół w jednym kierunku i tego nam życzy papież, żebyśmy byli tą wspólnotą w dalszym ciągu" – podsumował ks. prof. Tyrała.

PAP/red.