WM.pl
13 maja 2025, Wtorek
imieniny: Agnieszki, Magdaleny, Serwacego
  • 13°C
    Olsztyn

  • Cywilizacja
  • Rodzina
  • Biznes i ekonomia
  • Moto
  • Redakcja poleca
  • Rolnicze abc
  • Moje Mazury
  • Poczta
  • Ogłoszenia
  • Anty-defamation
  • Kongres Przyszłości
  • Europe Direct
  • Plebiscyt Sportowy
  • Krasnal.info
PODZIEL SIĘ

Zokirov bezlitosny dla Polaka

2025-05-13 15:50:05(ost. akt: 2025-05-13 15:57:56)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: archiwum GO

Wieczór inauguracyjny jubileuszowego Memoriału Feliksa Stamma w Warszawie zakończył się mocnym akcentem. W ostatnim pojedynku dnia naprzeciwko siebie stanęli Oskar Kopera i faworyt turnieju, Jakhongir Zokirov.

Warto przeczytać

  • Sąd surowszy od prokuratora
  • Nie bał się zareagować. Pościg za nietrzeźwym kierowcą
  • Senior z Dywity ofiarą oszustów. Stracił niemal 170 tys....
Pierwszy dzień rywalizacji podczas prestiżowego, jubileuszowego turnieju imienia Feliksa Stamma w Warszawie upłynął pod znakiem emocjonujących pojedynków reprezentantów Polski. Na kilka godzin przed ostatnim starciem wieczoru bilans „biało-czerwonych” prezentował się optymistycznie – pięć zwycięstw i tylko dwie porażki. Niestety, finałowa walka poniedziałku okazała się brutalnym zderzeniem z bokserską rzeczywistością.

Do ringu jako ostatni wszedł Oskar Kopera. Jego przeciwnikiem był Jakhongir Zokirov – uznawany za jednego z najbardziej obiecujących zawodników młodego pokolenia w kategorii superciężkiej. Urodzony w Uzbekistanie pięściarz to już uznane nazwisko w świecie boksu amatorskiego. W 2021 roku zdobył złoto na młodzieżowych mistrzostwach świata w Kielcach, a w ubiegłym roku znalazł się na podium mistrzostw Azji. Ma także za sobą zwycięski debiut na zawodowym ringu – w październiku 2023 roku znokautował Hugo Trujillo w czwartej rundzie.

Od pierwszego gongu Zokirov pokazał, że nie przyjechał do Warszawy po naukę, lecz po zwycięstwo. Korzystając z imponujących warunków fizycznych, szybko narzucił swoje tempo, zamykał Koperę w narożnikach i atakował z precyzją i siłą. Polak był dwukrotnie liczony już w pierwszej rundzie – każdorazowo po serii ciosów, którym nie był w stanie się przeciwstawić.

Druga runda była tylko formalnością. Zokirov nie zwalniał tempa, wyczuwając, że ma rywala na widelcu. Przy kolejnej serii mocnych, celnych uderzeń sędzia nie miał wyboru – po trzecim liczeniu zakończył pojedynek przez RSC (przerwanie przez sędziego).

Źródło: Interia

Zostań naszym Patronem! Twoje wsparcie ma znaczenie!

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
boks warszawa zokirov oskar kopera
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
ul. Tracka 5
10-364 Olsztyn
tel: 89 539-75-20
internet@gazetaolsztynska.pl
Biuro reklamy internetowej
tel: 89 539-76-29,
tel: 89 539-76-59
reklama@wm.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B