20-latek przełożył koronację Barcelony. Real Madryt wygrywa z Mallorcą
2025-05-15 12:14:15(ost. akt: 2025-05-15 12:23:22)
Gol w ostatniej akcji meczu dał Realowi Madryt zwycięstwo nad Mallorcą 2:1 w 36. kolejce i sprawił, że prowadząca w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy Barcelona nie jest jeszcze pewna tytułu mistrzowskiego. Drużyna Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego może go sobie zapewnić w czwartek.
W Madrycie pierwsi gola zdobyli goście. W 11. minucie na listę strzelców wpisał się Słowak Martin Valjent. Do wyrównania doprowadził Francuz Kylian Mbappe (68.), który z łącznie 28 trafieniami umocnił się na pozycji lidera ligowej klasyfikacji strzelców. O trzy gole mniej ma zajmujący w niej drugie miejsce Lewandowski.
Remis nadal był korzystny dla Barcelony, bo Real musiał wygrać, aby podtrzymać szansę na wyprzedzenie jej w tabeli. Jednak drużyna odchodzącego po sezonie do reprezentacji Brazylii włoskiego trenera Carlo Ancelottiego ostatecznie zdobyła komplet punktów, bo w piątej doliczonej minucie drugiej połowy 20-letni Jacobo Roman zdobył swoją pierwszą bramkę dla seniorskiej drużyny Realu i ustalił wynik spotkania.
Zajmujący drugie miejsce w tabeli "Królewscy" mają 78 punktów, a Barcelona, która w poprzedniej kolejce wygrała z nimi 4:3, zgromadziła 82. W czwartek zmierzy się w derbach z lokalnym rywalem Espanyolem i musi wygrać, aby już tego dnia zapewnić sobie trzecie trofeum w tym sezonie.
Mallorca, która ma 47 pkt i zajmuje dziewiąte miejsce, wciąż liczy się w walce o awans do europejskich pucharów.
We wcześniejszych środowych meczach Villarreal pokonał u siebie Leganes 3:0, a pierwszej porażki od lutego doznała Valencia, która uległa na wyjeździe Alaves 0:1. Ten drugi wynik przesądził o spadku przedostatniej w tabeli ekipy Las Palmas. Już wcześniej szansę na utrzymanie stracił Real Valladolid.
Villarreal wykonał z kolei ważny krok w stronę awansu do Ligi Mistrzów. "Żółta Łódź Podwodna" ma 64 punkty i jest na piątym miejscu - ostatnim premiowanym przepustką do najważniejszych klubowych rozgrywek w Europie. Szósty Betis Sewilla, finalista Ligi Konferencji, ma o sześć punktów mniej i jeszcze trzy mecze do rozegrania.
Źródło: PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez