Są ostateczne wyniki pierwszej tury wyborów. To oni zmierzą się w drugiej turze
2025-05-19 14:22:36(ost. akt: 2025-05-19 14:24:12)
Kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki zmierzą się 1 czerwca w drugiej turze wyborów prezydenckich. W niedzielę w pierwszej turze Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a Nawrocki 29,54 proc. - podała w poniedziałek oficjalnie PKW. Frekwencja wyniosła 67,31 proc.
Na konferencji przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej podano, że Rafał Trzaskowski zdobył 6 147 797 głosów (31,36 proc.) a Karol Nawrocki - 5 790 804 głosy (29,54 proc.)
Kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen zdobył 2 902 448 głosów - 14,81 proc., Grzegorz Braun 1 242 917 - 6,34 proc., Szymon Hołownia 978 901 - 4,99 proc., Adrian Zandberg 952 832 - 4,86 proc., Magdalena Biejat 829 361 - 4,23 proc.
Na dalszych miejscach znaleźli się: Krzysztof Stanowski, który uzyskał 243 479 głosów - 1,24 proc., Joanna Senyszyn 214 198 - 1,09 proc., Marek Jakubiak 150 698 - 0,77 proc., Artur Bartoszewicz 95 640 - 0,49 proc., Maciej Maciak 36 371 - 0,19 proc., Marek Woch 18 338 - 0,09 proc.
Głosowanie odbyło się w 32 143 obwodowych komisjach. Uprawnionych do głosowania było 29 252 340 osób.
Karty do głosowania w lokalach wyborczych oraz w głosowaniu korespondencyjnym wydano łącznie 19 694 278 osobom. Przez pełnomocnika zagłosowało 27 346 osób, a na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania - 315 503.
Wśród wyjętych z urn kart było 19 689 597 kart ważnych.
Głosów nieważnych było 85 813 (0,44 proc.) - tym z powodu postawienia znaku „X” obok nazwiska dwóch lub większej liczby kandydatów - 25 574, a z powodu niepostawienia znaku „X” obok nazwiska żadnego kandydata 60 239.
W niedzielnym głosowaniu oddano łącznie na wszystkich kandydatów 19 603 784 głosów ważnych (99,56 proc.).
Frekwencja w niedzielnych wyborach prezydenckich wyniosła 67,31 proc. "Dotychczas najwyższa frekwencja w pierwszej turze wyborów prezydenckich była w 1995 r. i wyniosła 64,70 proc." - podkreślił na konferencji prasowej przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.
Szef PKW podkreślił, że w stosunku do liczby osób uprawnionych do głosownia najwięcej wyborców zagłosowało w województwie mazowieckim (73,40 proc.), małopolskim (69,71 proc.) i pomorskim (69,06 proc.). Z kolei najmniej wyborców wzięło udział w głosowaniu w województwie opolskim (57,64 proc.), warmińsko-mazurskim (60,46) i lubuskim (61,89 proc.).
Najwyższą frekwencję odnotowano w mieście Krynica Morska w województwie pomorskim (83,51 proc.), a najniższą - w gminie Zębowice w województwie opolskim (41,61 proc.).
Pytany o ocenę przebiegu I tury wyborów prezydenckich, szef PKW stwierdził, że przebiegła bardzo spokojnie i "bez większych ekscesów". Zauważył, że w ciągu dwóch dni trwania ciszy wyborczej odnotowano przeszło 300 przypadków jej naruszenia, a uprawnionych do głosowania w wyborach było blisko 30 milionów osób. "Według moich wyliczeń, to się okazuje, że to jest jedna setna promila wydarzeń związanych z ewentualnym naruszeniem przepisów prawa karnego" - powiedział Marciniak.
Dziennikarze zapytali szefa PKW także, czy w protokołach sporządzanych przez obwodowe komisje wyborcze pojawiły się uwagi o problemach związanych z weryfikacją tożsamości wyborców przez aplikację mObywatel. Marciniak podkreślił, że wbrew obawom, które pojawiały się przed wyborami, nie było większych problemów z tą formą weryfikacji.
Przewodniczący PKW dopytywany o kwestię zaświadczeń o prawie do głosowania, które umożliwiają oddanie głosu w dowolnej obwodowej komisji wyborczej w kraju i za granicą, odpowiedział, że ci wyborcy, którzy przed 18 maja złożyli wniosek otrzymali od razu dwa zaświadczenia do wykorzystania w pierwszej i drugiej turze wyborów prezydenckich. Wskazał, że wyborcy, który chcą zmienić miejsce głosowania w II turze również mogą wystąpić o zaświadczenie o prawie do głosowania. (PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez