Polska ma nowego prezydenta. Oficjalne dane
2025-06-02 07:30:41(ost. akt: 2025-06-02 07:32:34)
Państwowa Komisja Wyborcza podała w poniedziałek rano oficjalnie, że w drugiej turze wyborów prezydenckich zwyciężył popierany przez PiS Karol Nawrocki z wynikiem 50,89 proc. głosów. Kandydata KO Rafała Trzaskowskiego poparło 49,11 proc. głosujących. Frekwencja wyniosła 71,63 proc.
W poniedziałek po godz. 6 PKW podała, że Nawrocki uzyskał 10 mln 606 tys. 877 głosów i został wybrany w drugim głosowaniu. Trzaskowski uzyskał 10 mln 237 tys. 286 głosów poparcia.
Wydano 21 mln 33 tys. 457 ważnych kart do głosowania. Uprawnionych do głosowania było 29 mln 363 tys. 722 osoby.
Na godz. 8 przewidziano konferencję PKW.
Pierwszym województwem, w którym policzono wszystkie głosy, było podlaskie. Dane ze wszystkich komisji spłynęły też z pozostałych województw, ostatnie po godz. 5.
W większości województw zwyciężył kandydat KO. Trzaskowski uzyskał lepszy wynik w województwach: zachodniopomorskim, dolnośląskim, śląskim, mazowieckim, wielkopolskim, opolskim, kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim, podkarpackim i lubuskim.
Z kolei Nawrocki miał większe poparcie w województwach: podlaskim, świętokrzyskim, podkarpackim, lubelskim, łódzkim i małopolskim.
W Warszawie zwyciężył Trzaskowski z wynikiem 68,21 proc. Nawrocki uzyskał natomiast 31,79 proc. głosów poparcia.
Według oficjalnych danych PKW Nawrocki wygrał m.in. w: Zamościu, Piekarach Śląskich, Chełmie, Radomiu, Białej Podlaskiej, Bełchatowie, Suwałkach, Jastrzębiu-Zdroju, Zduńskiej Woli, Rzeszowie i Rybniku.
Trzaskowski zwyciężył w większości miast wojewódzkich, w tym Kielcach, Lublinie, Łodzi, Toruniu, Gdańsku, Krakowie i Warszawie, a także m.in. w Siemianowicach Śląskich, Sieradzu, Opolu, Częstochowie, Skierniewicach, Koninie, Elblągu, i Sopocie.
Dane ze 100 proc. obwodów za granicą pokazują, że wygrał tam Trzaskowski, który uzyskał 63,49 proc. głosów. Poparło go 383 tys. 722 osób. Nawrockiego poparło 36,51 proc. wyborców, czyli 220 tys. 637 głosujących. Frekwencja wśród głosujących za granicą wyniosła 84,26 proc.
Na kandydata KO zagłosowało 60,72 proc. biorących udział w głosowaniu w Wielkiej Brytanii, gdzie liczba obwodów była największa; zdobył on poparcie 92477 osób. Na Nawrockiego oddano tam 39,28 proc. głosów (59812). Frekwencja wyniosła 83,99 proc.
W Niemczech na Trzaskowskiego zagłosowało 65,34 proc. wyborców (64629 osób), a na Nawrockiego 34,66 proc. (34285 osób). Frekwencja wyniosła 83,64 proc.
Karol Nawrocki jest zwycięzcą głosowania w USA; otrzymał tam 56,6 proc. głosów Polaków. Rafał Trzaskowski 43,35 proc. Frekwencja wyniosła 86,38 proc. Jak podano na stronach PKW, Nawrocki otrzymał 28 070 głosów, podczas gdy Trzaskowski - 21 479. Ważne głosy oddało łącznie 49 865 osób, co pobiło rekord z wyborów 2023 r., gdy głosowało 43,6 tys.
Popierany przez PiS kandydat zdecydowanie wygrał też wśród Polaków mieszkających w Kanadzie, stosunkiem 62 do 38 proc. Głosowało tam 13,5 tys. wyborców, frekwencja wyniosła 86,77 proc.
W 2020 r. drugą turę wyborów prezydenckich za granicą również wygrał Rafał Trzaskowski z wynikiem 74,12 proc. Andrzeja Dudę poparło wówczas 25,88 proc. proc. Frekwencja wyniosła wtedy 79,55 proc.
Na statkach Trzaskowski zdobył 61,05 proc. głosów i tym samym zwyciężył; Nawrocki uzyskał 38,95 proc. poparcia.
Jednym głosem Nawrocki zwyciężył w podtoruńskiej gminie Łubianka, gdzie zagłosowało na niego 2111 osób. Z kolei Trzaskowskiego poparło 2110 wyborców. Dało to odpowiednio poparcie na poziomie 50,01 proc. i 49,99 proc. W całym powiecie toruńskim zwyciężył kandydat KO, zdobywając 52,07 proc. głosów.
Pięć lat temu w gminie tej zanotowano w II turze wyborów remis. Andrzeja Dudę i Rafała Trzaskowskiego poparło wówczas po 1854 wyborców. W powiecie toruńskim w 2020 r. Trzaskowski wygrał z Dudą w bardzo podobnych proporcjach, zdobywając 52,53 proc. głosów.
Nawrocki zwyciężył także w Końskich (woj. świętokrzyskie) z wynikiem 58,07 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło 41,93 proc. wyborców. Frekwencja w Końskich, gdzie odbyły się przedwyborcze debaty, wyniosła 71,09 proc.
Grzegorz Schetyna dziesięć lat temu wypowiedział słowa, które w polskiej polityce przeszły do historii: "Wybory wygrywa się w Końskich, a nie w Wilanowie". "Chodziło mi o Polskę powiatową. Decyzje podejmowane są właśnie tam, to chciałem wyrazić. Dzisiejsza rzeczywistość tylko to potwierdza" – mówił PAP przed pierwszą turą wyborów były lider Platformy Obywatelskiej.
W nocy z niedzieli na poniedziałek pojawiły się wyniki sondażu late poll z 90 proc. komisji wykonanego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News. Zgodnie z nimi, Nawrocki w II turze wyborów prezydenckich zdobył 51 proc. głosów, Trzaskowski 49 proc. Wcześniejszy late poll także dawał przewagę Nawrockiemu, a exit poll - Trzaskowskiemu.
W badaniu exit poll wykonanym przez Ipsos dla TVP, Polsatu i TVN sondażu exit poll, opublikowanym tuż po zamknięciu lokali wyborczych, Trzaskowski miał 50,3 proc., a Nawrocki 49,7 proc. głosów. Różnica wynosiła 0,6 pkt proc.
Według pierwszego sondażu late poll Nawrocki (50,7 proc.) prowadził z przewagą 1,4 pkt proc. nad Trzaskowskim (49,3 proc.).
Sondaż late poll bazuje na oficjalnych wynikach z 90 proc. losowo wybranych obwodów głosowania, w których Ipsos prowadził badanie.
W I turze wyborów Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a Nawrocki 29,54 proc. Frekwencja wyniosła 67,31 proc.
Oficjalne wyniki II tury Państwowa Komisja Wyborcza może podać w poniedziałek przed południem, na co wskazywał w trakcie niedzielnej konferencji szef PKW Sylwester Marciniak.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez