Czy dotykamy rąk autorów Biblii? Przełomowe odkrycie holenderskich naukowców
2025-06-09 09:21:40(ost. akt: 2025-06-09 09:23:34)
Model sztucznej inteligencji opracowany przez holenderskich naukowców zrewolucjonizował badania nad zwojami znad Morza Martwego. Dzięki analizie pisma udało się ustalić, że niektóre z tych tekstów mogły powstać dokładnie w czasie, gdy spisywano biblijne księgi. Czy to oznacza, że mamy do czynienia z rękopisami oryginalnych autorów Biblii?
To może być jedno z najważniejszych odkryć w badaniach nad Biblią od czasu samego odnalezienia zwojów. Sztuczna inteligencja pozwoliła datować rękopisy z Qumran na okres znacznie bliższy czasom autorów Pisma Świętego, niż dotąd przypuszczano. Jak pokazuje nowe badanie, niektóre z nich mogły zostać zapisane dokładnie w czasie powstawania Księgi Daniela czy Koheleta.
Zwoje z Qumran, odnalezione w połowie XX wieku przez beduińskich pasterzy w jaskiniach nad Morzem Martwym, to bezcenny zbiór najstarszych znanych tekstów żydowskich. Obejmują fragmenty Biblii hebrajskiej, teksty prawne oraz pisma o treści religijnej i społecznej. Dotychczas uważano, że powstały między III wiekiem p.n.e. a II wiekiem n.e. Precyzyjne określenie ich wieku pozostawało jednak wyzwaniem – żaden z dokumentów nie zawiera daty, a analiza pisma była ograniczona brakiem odpowiednich materiałów porównawczych.
Przełom przyniosło zastosowanie nowoczesnej technologii. Zespół naukowców z Uniwersytetu w Groningen, kierowany przez prof. Mladena Popovicia, opracował model sztucznej inteligencji nazwany Enoch – od imienia biblijnego patriarchy kojarzonego z tajemną wiedzą.
– To jak maszyna czasu. Możemy niemal uścisnąć dłoń ludziom sprzed dwóch tysięcy lat i znacznie precyzyjniej umiejscowić ich w czasie – mówi prof. Popović.
Enoch został "nakarmiony" 62 cyfrowymi obrazami śladów atramentu z rękopisów, które wcześniej poddano datowaniu radiowęglowemu. Dzięki temu model nauczył się kojarzyć style pisma z konkretnymi okresami historycznymi. W testach osiągnął skuteczność sięgającą 85 procent. Następnie zastosowano go do analizy 135 nieoznaczonych zwojów – w 79 procentach przypadków datowanie uznano za wiarygodne.
Kluczowe było również oczyszczenie próbek z pozostałości oleju rycynowego, używanego w latach 50. XX wieku do uwidaczniania pisma, który mógł zniekształcać wcześniejsze wyniki datowania radiowęglowego.
Wnioski są zdumiewające. Fragment zwoju oznaczonego jako 4Q114, zawierający wersety z Księgi Daniela, dotąd datowano na koniec II wieku p.n.e., czyli jedno pokolenie po czasach domniemanego autora. Teraz okazuje się, że mógł on powstać dokładnie w czasie, gdy tekst ten był tworzony. Podobnie jest z jedną z kopii Księgi Koheleta.
– Mamy dwa zwoje biblijne, które teraz datowane są na okres zgodny z czasem, w którym prawdopodobnie pisali ich autorzy. To niezwykle ekscytujące, bo oznacza, że naprawdę jesteśmy w tym samym czasie co ręce, które pisały Biblię – podkreśla prof. Popović.
To sensacyjne odkrycie może wpłynąć nie tylko na biblistykę, ale także na całościowe postrzeganie starożytnego Bliskiego Wschodu. – Uczeni będą musieli na nowo przemyśleć historyczne rekonstrukcje oraz modele dotyczące autorów zwojów znad Morza Martwego. Ale także szersze procesy historyczne w basenie Morza Śródziemnego – dotyczące Seleucydów w Syrii, Ptolemeuszy w Egipcie i Hasmoneuszy w Judei – zaznacza naukowiec.
źródło: Interia / red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez