Trump: wyzwolimy Los Angeles
2025-06-09 10:11:43(ost. akt: 2025-06-09 10:12:35)
Nie pozwolimy na rozdarcie naszego kraju - oświadczył w niedzielę prezydent USA Donald Trump, komentując wysłanie Gwardii Narodowej do Los Angeles, gdzie trwają protesty po zatrzymaniu imigrantów. Przywrócimy porządek i "wyzwolimy" miasto - napisał w mediach społecznościowych.
Trump przed odlotem do Camp David został zapytany przez dziennikarzy, czy zamierza zastosować Insurrection Act, czyli ustawę o buncie, która pozwala prezydentowi na wykorzystanie wojska wewnątrz państwa. "To zależy, czy to jest bunt" - powiedział prezydent. Zaznaczył, że obecnie nie uważa, że dochodzi tam do buntu. Jednak "są tam agresywni ludzie i nie pozwolimy, żeby uszło im to na sucho" - zapowiedział.
"Wyślemy żołnierzy wszędzie. Nie pozwolimy na rozdarcie naszego kraju, tak jak było to w czasach (Joe) Bidena" - dodał. "Jeśli widzimy zagrożenie dla naszego kraju i dla naszych obywateli, jesteśmy bardzo stanowczy, jeśli chodzi o prawo i porządek" - oświadczył.
Prezydent powiedział, że protestujący plują na funkcjonariuszy i rzucają w nich różnymi przedmiotami. "Gdy oni plują, my uderzamy" - oświadczył. "Nikt nie będzie pluł na naszych policjantów ani na nasze wojsko" - podkreślił.
Nie wykluczył wysłania do Los Angeles żołnierzy piechoty morskiej. Zasugerował to też minister obrony Pete Hegseth.
Trump napisał też w serwisie Truth Social, że Los Angeles zostało "najechane i jest okupowane przez nielegalnych imigrantów i przestępców".
"Teraz agresywne, buntownicze tłumy atakują naszych agentów federalnych, próbując powstrzymać nasze operacje deportacyjne — ale te nielegalne zamieszki jedynie wzmacniają naszą determinację" - dodał.
Zarządził, by minister bezpieczeństwa narodowego Kristi Noem, minister obrony Pete Hegseth i prokurator generalna Pam Bondi "podjęli wszelkie działania potrzebne do wyzwolenia Los Angeles od inwazji imigrantów i zakończenia tych migranckich zamieszek".
"Porządek zostanie przywrócony, nielegalni (imigranci) będą wydaleni, a Los Angeles zostanie wyzwolone" - napisał.
Dzień wcześniej Trump zdecydował o wysłaniu do hrabstwa Los Angeles 2 tys. żołnierzy Gwardii Narodowej w związku z protestami przeciwko działaniom funkcjonariuszy Urzędu ds. Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE). Protesty wybuchły w piątek po "nalocie" agentów ICE na hurtownię odzieży, podczas którego aresztowano co najmniej 44 imigrantów.
W niedzielę po południu protestujący zgromadzili się przed aresztem w Los Angeles i skandowali „Wstydźcie się” pod adresem Gwardii Narodowej, która utworzyła kordon wokół budynku federalnego - podała stacja NBC News. Wykrzykiwano też hasła solidarności z imigrantami.
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom ocenił, że prezydent wysłał Gwardię Narodową do Los Angeles, by wywołać kryzys i zasiać chaos.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez