Radość Victorii oraz baraże Cresovii
2025-06-19 12:00:00(ost. akt: 2025-06-18 09:44:34)
PIŁKA NOŻNA\\\ Victoria po imponującym finiszu (13 punktów w sześciu ostatnich kolejkach) ostatecznie utrzymała się w okręgówce, natomiast Cresovia przed spadkiem będzie się musiała bronić w barażach. Wiele jednak zależy od... Startu Nidzica.
Czwartoligowe rozgrywki Start Nidzica zakończył na drugim miejscu, za Zniczem Biała Piska, co oznacza, że o awans do III ligi zagra teraz w barażach. W półfinale Start podjął Olimpię Zambrów (mecz zakończył się po oddaniu gazety do druku) - zwycięzca 22 czerwca zagra w finale z lepszym z pary Ząbkowia Ząbki - RKS Radomsko. Ekipa, która wygra w finale, awansuje do III ligi. Jeśli będzie to Start, wtedy z każdej grupy klasy okręgowej spadną po dwie ostatnie drużyny (15-16. miejsca), a te z miejsc 13-14. zagrają w barażach z wicemistrzami klasy A (Cresovia trafi na Błękitnych Stary Olsztyn).
Jeśli natomiast Start awansu nie wywalczył, wtedy ponownie po dwie ekipy spadną z obu grup okręgówki, a te z 14. miejsc zagrają między sobą (Cresovia i Olimpia III). Przegrany spadnie, a zwycięzca będzie uczestniczyć w dalszych barażach z wicemistrzami klasy A. Drużyny z 13. miejsc także zagrają w barażach z wicemistrzami klasy A, poza tym drużyny z 12. miejsc najpierw zagrają między sobą baraż o to, która z nich się utrzyma, a która będzie musiała wystąpić w barażach z wicemistrzami klasy A
Jak widać, dopiero 11. miejsce gwarantowało spokojną głowę, którą ostatecznie mają kibice w Bartoszycach, bo Victoria na finiszu zdołała wyprzedzić Iskrę.
* Perkun Orżyny - Victoria Bartoszyce 0:1 (0:1)
0:1 - Sadowski (15)
Jeśli natomiast Start awansu nie wywalczył, wtedy ponownie po dwie ekipy spadną z obu grup okręgówki, a te z 14. miejsc zagrają między sobą (Cresovia i Olimpia III). Przegrany spadnie, a zwycięzca będzie uczestniczyć w dalszych barażach z wicemistrzami klasy A. Drużyny z 13. miejsc także zagrają w barażach z wicemistrzami klasy A, poza tym drużyny z 12. miejsc najpierw zagrają między sobą baraż o to, która z nich się utrzyma, a która będzie musiała wystąpić w barażach z wicemistrzami klasy A
Jak widać, dopiero 11. miejsce gwarantowało spokojną głowę, którą ostatecznie mają kibice w Bartoszycach, bo Victoria na finiszu zdołała wyprzedzić Iskrę.
* Perkun Orżyny - Victoria Bartoszyce 0:1 (0:1)
0:1 - Sadowski (15)
W sobotnie popołudnie rozległ się olbrzymi huk, który było słychać nawet poza granicami Warmii i Mazur (na przykład autor tekstu usłyszał ten huk aż na... Krecie). Okazało się, że był to odgłos kamienia, który spadł z serca Rafała Soleckiego, trenera Victorii. Jego młodzi podopieczni dokonali bowiem sporego wyczynu - przez większą część sezonu ekipa z Bartoszyc albo była w strefie spadkowej, albo w barażowej. Miejsce bezpieczne wydawało się całkowicie poza jej zasięgiem, bo do Iskry po 24 kolejkach bartoszyczanie tracili aż 10 punktów! Jednak w końcówce Victoria wreszcie wrzuciła wyższy bieg (cztery zwycięstwa, remis i porażka), natomiast łupem ekipy z Narzymia był jedynie remis w Bartoszycach.
- Do końca wierzyłem w chłopaków, w przeciwieństwie do wielu, którzy już dawno skreślili i mnie, i moich piłkarzy - stwierdza bartoszycki szkoleniowiec. - Udowodniliśmy, że możemy wiele osiągnąć. Warto zauważyć, że w decydującym o naszym losie meczu w wyjściowym składzie Victorii posłałem do boju aż siedmiu młodzieżowców - dodaje Rafał Solecki, który obiecał utrzymać zespół w okręgówce i słowa dotrzymał. Obiecał też, że po sezonie zrezygnuje z funkcji, i, niestety, tu też słowa dotrzymał. - Cóż, widziano we mnie tylko tego, który spuści Victorię do klasy A. Poza tym z zespołu prawdopodobnie odjedzie kilku zawodników, więc zapowiada się kolejny trudny sezon. Chyba że władze klubu wyciągną odpowiednie wnioski z zakończonych właśnie rozgrywek - dodaje Solecki, który być może „pociągnąłby wózek” jeszcze w przyszłym sezonie, jednak od szefów Victorii taka propozycja nie wypłynęła.
Kilka tygodni temu napisaliśmy, że jeśli Stomil spadnie z III ligi, a Cresovia i Victoria pożegnają się z okręgówką, wtedy powiat bartoszycki będzie zadupiem futbolowego zadupia, jakim stanie się nasze województwo. Przepowiednia spełniła się w połowie, bo tylko Stomil, zwany żartobliwie „Dumą Warmii”, zaliczył drugi z rzędu spadek, w efekcie powiat bartoszycki jednak nie został zadupiem zadupia. - Nie ukrywam, że to określenie wówczas uznałem za krzywdzące - mówi Rafał Solecki. - Ale ostatnio podczas kursu trenerskiego byłem w ŁKS Łódź, gdzie zobaczyliśmy, jak wygląda profesjonalna piłka. Dotarło wtedy do mnie, że rzeczywiście nasz region jest zadupiem zadupia. M.in. dlatego, że brakuje nam odpowiednich ludzi, pasjonatów, którzy potrafią zbudować coś z niczego.
* Gwardia Szczytno - Cresovia Górowo Iławeckie 3:1 (1:1)
0:1 - Gudaniec (15), 1:1 - Dąbrowski (19), 2:1 - Krajza (55), 3:1 - Kołakowski (75)
Stawką meczu - jak się potem okazało - było 12. miejsce, które albo da bezpośrednie utrzymanie, albo zapewni możliwość gry w barażach. Ostatecznie trzy cenne punkty wywalczyła Gwardia, więc tradycyjnie o komentarz poprosiliśmy Mateusza Wierzbowskiego, trenera Cresovii. Tym razem jednak komentarz był krótki, ale zarazem bardzo wymowny: - My tego meczu nie mogliśmy wygrać. Nawet gdybyśmy zagrali w pełnym składzie. Więcej nie powiem, bo nie chcę nam zaszkodzić przed barażami. I tyle.
Jeśli Start Nidzica nie wywalczy awansu do III ligi, wtedy już w sobotę do Górowa Iławeckiego przyjedzie Olimpia III Elbląg, by rozegrać z Cresovią mecz rundy wstępnej baraży.
Niestety, do niechlubnej historii warmińsko-mazurskiego futbolu zapisał się Kłobuk Mikołajki, który sezon zakończył z przytupem kulawą nogą, przegrywając w Stawigudzie aż 0:16. Nic takiego wyniku nie tłumaczy, ani to, że gospodarze przypieczętowali awans do IV ligi, ani to, że goście przyjechali w zaledwie 11-osobowym składzie. Bo trzeba się szanować oraz swoich kibiców, bez względu na okoliczności. Końcówkę sezonu wyraźnie odpuściły też sobie Śniardwy (0:11 z Naki) i Błękitni (0:6 z Orlętami). Wysoko przegrały także Korsze (1:8 z Vęgorią), ale one już dawno odpuściły sobie nie jedną kolejką, a całą okręgówkę.
Dzięki efektownej wygranej Stawiguda jako jedyny zespół przekroczyła barierę 100 zdobytych bramek. W poprzednim sezonie ta sztuka udała się Pisie Barczewo (120), Startowi Nidzica (114) i Orlętom Reszel (100).
* Grupa 1: GKS Stawiguda - Kłobuk Mikołajki 16:1, Vęgoria Węgorzewo - MKS Korsze 8:1, Naki Olsztyn - Śniardwy Orzysz 11:0, Orzeł Janowiec Kościelny - Polonia Iłowo 5:1, Iskra Narzym - Czarni Olecko 0:4, Błękitni Pasym - Orlęta Reszel 0:6.
ARTUR DRYHYNYCZ
- Do końca wierzyłem w chłopaków, w przeciwieństwie do wielu, którzy już dawno skreślili i mnie, i moich piłkarzy - stwierdza bartoszycki szkoleniowiec. - Udowodniliśmy, że możemy wiele osiągnąć. Warto zauważyć, że w decydującym o naszym losie meczu w wyjściowym składzie Victorii posłałem do boju aż siedmiu młodzieżowców - dodaje Rafał Solecki, który obiecał utrzymać zespół w okręgówce i słowa dotrzymał. Obiecał też, że po sezonie zrezygnuje z funkcji, i, niestety, tu też słowa dotrzymał. - Cóż, widziano we mnie tylko tego, który spuści Victorię do klasy A. Poza tym z zespołu prawdopodobnie odjedzie kilku zawodników, więc zapowiada się kolejny trudny sezon. Chyba że władze klubu wyciągną odpowiednie wnioski z zakończonych właśnie rozgrywek - dodaje Solecki, który być może „pociągnąłby wózek” jeszcze w przyszłym sezonie, jednak od szefów Victorii taka propozycja nie wypłynęła.
Kilka tygodni temu napisaliśmy, że jeśli Stomil spadnie z III ligi, a Cresovia i Victoria pożegnają się z okręgówką, wtedy powiat bartoszycki będzie zadupiem futbolowego zadupia, jakim stanie się nasze województwo. Przepowiednia spełniła się w połowie, bo tylko Stomil, zwany żartobliwie „Dumą Warmii”, zaliczył drugi z rzędu spadek, w efekcie powiat bartoszycki jednak nie został zadupiem zadupia. - Nie ukrywam, że to określenie wówczas uznałem za krzywdzące - mówi Rafał Solecki. - Ale ostatnio podczas kursu trenerskiego byłem w ŁKS Łódź, gdzie zobaczyliśmy, jak wygląda profesjonalna piłka. Dotarło wtedy do mnie, że rzeczywiście nasz region jest zadupiem zadupia. M.in. dlatego, że brakuje nam odpowiednich ludzi, pasjonatów, którzy potrafią zbudować coś z niczego.
* Gwardia Szczytno - Cresovia Górowo Iławeckie 3:1 (1:1)
0:1 - Gudaniec (15), 1:1 - Dąbrowski (19), 2:1 - Krajza (55), 3:1 - Kołakowski (75)
Stawką meczu - jak się potem okazało - było 12. miejsce, które albo da bezpośrednie utrzymanie, albo zapewni możliwość gry w barażach. Ostatecznie trzy cenne punkty wywalczyła Gwardia, więc tradycyjnie o komentarz poprosiliśmy Mateusza Wierzbowskiego, trenera Cresovii. Tym razem jednak komentarz był krótki, ale zarazem bardzo wymowny: - My tego meczu nie mogliśmy wygrać. Nawet gdybyśmy zagrali w pełnym składzie. Więcej nie powiem, bo nie chcę nam zaszkodzić przed barażami. I tyle.
Jeśli Start Nidzica nie wywalczy awansu do III ligi, wtedy już w sobotę do Górowa Iławeckiego przyjedzie Olimpia III Elbląg, by rozegrać z Cresovią mecz rundy wstępnej baraży.
Niestety, do niechlubnej historii warmińsko-mazurskiego futbolu zapisał się Kłobuk Mikołajki, który sezon zakończył z przytupem kulawą nogą, przegrywając w Stawigudzie aż 0:16. Nic takiego wyniku nie tłumaczy, ani to, że gospodarze przypieczętowali awans do IV ligi, ani to, że goście przyjechali w zaledwie 11-osobowym składzie. Bo trzeba się szanować oraz swoich kibiców, bez względu na okoliczności. Końcówkę sezonu wyraźnie odpuściły też sobie Śniardwy (0:11 z Naki) i Błękitni (0:6 z Orlętami). Wysoko przegrały także Korsze (1:8 z Vęgorią), ale one już dawno odpuściły sobie nie jedną kolejką, a całą okręgówkę.
Dzięki efektownej wygranej Stawiguda jako jedyny zespół przekroczyła barierę 100 zdobytych bramek. W poprzednim sezonie ta sztuka udała się Pisie Barczewo (120), Startowi Nidzica (114) i Orlętom Reszel (100).
* Grupa 1: GKS Stawiguda - Kłobuk Mikołajki 16:1, Vęgoria Węgorzewo - MKS Korsze 8:1, Naki Olsztyn - Śniardwy Orzysz 11:0, Orzeł Janowiec Kościelny - Polonia Iłowo 5:1, Iskra Narzym - Czarni Olecko 0:4, Błękitni Pasym - Orlęta Reszel 0:6.
ARTUR DRYHYNYCZ
GRUPA 1
1. Stawiguda 73 105:34
-----------------------------------
2. Czarni 70 88:47
-----------------------------------
3. Orzeł 67 90:31
4. Polonia 56 77:53
5. Naki 48 91:52
6. Błękitni 48 72:64
7. Vęgoria 38 78:85
8. Orlęta 38 50:42
9. Śniardwy 37 44:81
10. Kłobuk 35 62:86
11. Victoria 33 40:62
12. Gwardia 32 43:60
13. Iskra 31 55:87
14. Cresovia 29 39:62
-----------------------------------
15. Korsze 24 33:91
16. Perkun 23 38:68
1. Stawiguda 73 105:34
-----------------------------------
2. Czarni 70 88:47
-----------------------------------
3. Orzeł 67 90:31
4. Polonia 56 77:53
5. Naki 48 91:52
6. Błękitni 48 72:64
7. Vęgoria 38 78:85
8. Orlęta 38 50:42
9. Śniardwy 37 44:81
10. Kłobuk 35 62:86
11. Victoria 33 40:62
12. Gwardia 32 43:60
13. Iskra 31 55:87
14. Cresovia 29 39:62
-----------------------------------
15. Korsze 24 33:91
16. Perkun 23 38:68
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez